Jon Jones vs Alexander Gustafsson

(Foto Esther Lin / MMAFighting.com) Komisja Sportowa Prowincji Ontario opublikowała dzisiaj dokładne punktacje Richarda Betranda, Douga Crosby’ego i Chrisa Lee, którzy oceniali sobotni pojedynek mistrzowski pomiędzy Jonem Jonesem i Alexandrem Gustaffsonem. Zgodnie z przewidywaniami sędziowie byli zgodni w najbardziej oczywistych rundach tej znakomitej batalii, czyli odsłonach pierwszej, wygranej pewnie przez Szweda oraz czwartej i piątej, który padły łupem obrońcy tytułu. Różne punktacje można jednak zaobserwować w najbardziej wyrównanych rundach starcia czyli drugiej i trzeciej.

Richard Bertrand Doug Crosby Chris Lee
Runda 1 10-9 Gustaffson 10-9 Gustaffson 10-9 Gustaffson
Runda 2 10-9 Jones 10-9 Gustaffson 10-9 Jones
Runda 3 10-9 Gustaffson 10-9 Jones 10-9 Jones
Runda 4 10-9 Jones 10-9 Jones 10-9 Jones
Runda 5 10-9 Jones 10-9 Jones 10-9 Jones

43 KOMENTARZE

  1. Walka wyrownana. Wiecej kontrowersji byloby przy przyznaniu zwyciestwa Gustaffsonowi.

  2. Zaraz wojna w komentarzach i wysyp doświadczinych sędziów punktowych. Żeby nie było zgadzam się z werdyktem.

  3. Według fightmetric
    1 runda-Gustafsson
    2 runda-Gustafsson/remis
    3 runda-Jones/remis
    4 runda-Jones
    5 runda-Jones

    co ciekawe
    3 runda w ciosach celnych 29-26 Jones
    4 runda 27-26
    5 runda 24-24

    Ciosów celnych na głowę i ciało więcej wyprowadził i trafił Alex, w sprowadzeniach i próbach remisowo, jedyne czym Jones nabił sobie pktów to okopywanie rywala, jedynie w tej kategorii miał przewagę. Dałbym 48-47 Bones’owi, ale nie dziwi mnie oburzenie wielu osób, ciosy na głowę inaczej się widzi i traktuje niż okopywanie nóg rywala

  4. Ja punktowałem 48-47 więc jak sedziowie ( Richard Bertrand sędziował dokładnie jak ja), TJ na ćwierkaczu tez o ile pamiętam zgadzał się z werdyktem. Nie wiem czy Wojsław gdzieś ujawniał punktację? Nie wiem czy można by było punktować inaczej te rundy, chyba raczej nie. 3 runda dla Jonesa u Crosby'ego to chyba wynik tej końcówki rundy gdzie Jones zerwał się do ataku, w tamtym momencie myślałem nad 10-10 ale ostatecznie to Alex pracował większą część rundy. 


    Chael ” The People’s Champ ” Sonnen                           Renato Laranja
  5. Czyli każdy z sędziów inaczej widział walkę, co tylko pokazuje, że 2 i 3 runda były bardzo wyrównane i generalnie każda punktacja od 49-46 dla Jonesa do 48-47 dla Szweda dałaby się uzasadnić. 

  6. I zaraz zacznie sie glupia dyskusja ktora i tak nic nie zmieni.Jon zasluzenie obronil tytul.Proponuje obejrzec walke bez dzwieku,wtedy to przewaga amerykanina bardziej jest widoczna.Wynika to z tego ze przy kazdej akcji szweda publicznosc glosno reagowala tak jak komentatorzy ktorzy najwidoczniej nie spodziewali sie az takiego oporu ze strony Gustafssona

  7. Moja punktacja
    10-9 Gustaffson ( dość wyraźnie)
    10-9 Jones ( mogła iść w dwie strony)
    10-9 Gustaffson ( mogła iść w dwie strony)
     10-9 Jones ( Alex był bardziej aktywny w pierwszych czterech minutach, więc mogła iść przy kompletnej skrajności na remis)
    10-9 Jones ( wyraźnie)

    Moim zdaniem , mimo mojego 48-47 , każda punktacja, począwsza od 49-46 dla mistrza, przez remis 48-48  po 48-47 dla Gustaffsona  ma swoje uzasadnienie i solidnie się broni, więc spory są nieistotne. 

    49-46 nie jest kontrowersyjna.  Pamiętajmy że tu punktuje się runda po rundzie i wynik nie odzwierciedla walki. Można każdą runde wygrać minimalnie i mieć 50-45, a można 3 rundy zdominować,  dwie przegrać i mieć 48-47 ( ocenianie amerykańskie z nielicznymi 10-8 ). 

  8. Calo dobrze gadać polać mu! Pamiętajcie że pkty są nie tylko ze wizualną przewagę, ale i za ciosy, sprowadzenia, akcje. W ostatniej rundzie było 24-24 w celnych ciosach, a ja pamiętam ją jako wyraźną dominacje JBJ.

  9. Ja też oceniałem tak jak pierwszy sędzia.

    Szkoda Gustafssona – czwarta runda była jego do czasu spinning łokcia.

  10. Nie za bardzo ogarniam dlaczego Jones zwyciezył 4 rundę? Mauler przeciez przez pierwsze ponad 4 minuty obijał JJ jak chciał, na sam koniec Bones trafil łokciem i Gustafsson się zachwiał w wyniku czego przyjął jeszcze pare ciosów, fakt ciosy JJ zrobiły wiekszy efekt ale na pkt to chyba Mauler prowadził!? kuzwa zaraz się konczy ta gala sciągac to zobacze ponownie to wszystko.

  11. też wydaje mi się, że 4 runda powinna być Maulera, ten łokieć to za mało, żeby dać ją Jonesowi, ogolnie punktacja 48 – 47 dla Bąsa najsprawiedliwsza (2,3 i 5)

  12. To prawda ze przez 4 minuty w 4 rundzie przewazal Gustaffson jednak ten lokiec Jonesa byl bardzo mocny i pewnie duzo do zakonczenia walki nie brakowalo dlatego runda dla Bones’a.

  13. Chłopak systematycznie podnosi swój poziom a Jons wygląda na maximum swoich możliwości.Ciekaw jestem czy Alex choć ma jeszcze braki a walczył na równi z Bonsem, rozwinie się tak bardzo że ośmieszy Bona swoją pracą i lekkością nóg oraz stójką ?Phil Davis w jakimś wywiadzie przyznał że Alex ma niesamowity talent do zapasów…

  14. takie cos jak fightmetric punktuje kontrole oktagonu oraz kto jest agresorem w walce, a kto ucieka czasem praktycznie sprintem? 🙂

    swietna walka, decyzja dla mnie dobra, 49 46 tez spoczi (chociaz na czacie dostawalem lincz za linczem za ktorakolwiek runde dla Jones'a. ), oby Jon wyciagnal z tej batalii jak najwiecej.

    dla mnie w 4 rundzie lokiec to byl praktycznie kd na stojaco(taa, dziwne okreslenie), nie wiem jak to Gus mogl ogarnac na glowie. 

    stwierdzenie, ze Jones sie nie rozwija conajmniej smieszne. 🙂

    silowo oboje jeszcze 'urosna', talenty maja wielkie, czasowo po prostu Jon lepiej sie ogarnal + background w zapasach. footworku to od Alexa moglby sie uczyc. 

    fanboy JBJ’a, Bensona i Manchester’u United.

  15. Napewno Jones ma duzo do poprawienia jesli chodzi o boks. Ciekawe ze po walce stwierdzil ze byc moze bledem bylo to ze w przygotowaniach poswiecil tyle czasu na trening boksu 🙂

  16. czekałem aż baju, fanboy JBJ’a, Bensona i MU coś napisze 🙂
    Dostawałeś lincz bo dawałeś przez długi czas 1 runde dla Jones’a, a przez większość walki pisałeś jakby Jon bawił się z rywalem. Ma wiele do nauki, jak każdy zawodnik na świecie, już jeden pan myślał że umie wszystko i skończył poddany przez Werduma, a drugi czuł sie tak pewny że bawił z Weidmanem. Dla mnie Alex to na ten moment w 95% te same umiejętności co Jones z walki z Shogunem. Jeśli się rozwinie, będziemy mieli drugą, a może i trzecią walkę obu panów. Jonesowi trzeba oddać to że nie spękał, tylko walczył do końca, Alexowi pogratulować woli walki, przecież on pierwszy raz w życiu walczył więcej niż 3 rundy, i to w jakim stylu. A rywale dla Bonesa są wymagający, Cormier, Davis, rewanż z Maulerem.

  17. snc: Gusfafsson to bokser, ma nawet sukcesy w amatorce. Jones mówiąc, że za dużo czasu poświęcił na boks miał pewnie na myśli to, że w celował w czasie obozu przygotowawczego, że będzie lepszy od Alexa w tym aspekcie, co jest dość nierealne. To tak jakby kickboxer miał walczyć z Roycem Gracie i przygowywałby się bardzo mocno pod BJJ i tam próbując go pobić. Powinien nauczyć się na tyle żeby być w stanie się obronić i jako tako sobie poradzić. A dałem za przykład właśnie Royce'a, bo myślałem o jego walce z Patrickiem Smithem na bodajrze UFC 3. Smith, który okrutnie przegrał w parterze z Shemrockiem na UFC 1, całkiem ładnie sobie później radził w parterze z Graciem – przez moment wprawdzie, no, ale nie oczekujmy cudów :P. Wiem, że dziś jest inne MMA, ale wciąż są młodzi zawodnicy, którzy zaczynali w jakimś innym sporcie walki, a nie przygotowywali się przekrojowo od początku kariery.

  18. Zwycięstwo Jonesa nie podlega dyskusji. Osobiście to widziałem to tak:

    1 runda dla Szweda

    2 druga dla Jonesa

    3 remisowa

    4 Jones

    5 Jones

    W niektórych rundach Jones w moim odczuciu wygrał minimalnie.

    Walka była wyrównana i napewno przejdzie do historii. Fajnie, że zawodnik który nie zrobił kariery w KSW o mało co nie pokonał największą gwiazdę UFC. 
    Konina bez koniny to nie ta sama Konina co Konina na koninie.

  19. To oni są w tym samym wieku? Myślałem, że Jones jest znacznie młodszy.

    Ogólnie jest to bardzo ciekawa sytuacja – co prawda Mauler pokonywał coraz lepszych przeciwników, ale nie było widać u niego jakichś gigantycznych postępów. Natomiast w tej walce wyglądał, jakby przeskoczył 3 poziomy wyżej. Po dość średniej walce z past prime Ruą, dał remisową walkę z #1 PFP. Ciekawe jak bardzo oni obaj są w stanie jeszcze się rozwinąć. Pamiętajmy, że Jones walczył z lepszymi zawodnikami i chyba generalnie miał lepsze warunki do rozwoju (nie znam historii obozów treningowych Maulera, ale Jackson's Gym to jednak nie to samo co północ Europy). Wydaje mi się, że Jones też bardziej leżał Maulerowi niż poprzedni przeciwnicy – Jon nigdy nie imponował boksem i nie jest szczególnie szybki (rozmiary i długość łap robi swoje). Rewanż musi mieć miejsce, ale tak jak mówię – z jedną walką przerwy. Chciałbym, żeby Mauler zlał Cormiera, który mocno mnie irytuje.

    Chciałbym, żeby Jones poszedł do ciężkiej, a Mauler został dominatorem tej wagi i największą gwiazdą europejskiego mma 😉

  20. Trudno mi się nie zgodzić z punktacją, szczególnie Bertranda.

    W całej walce obaj zrobili świetne wrażenie, z tym że aż tak dobrego wrażenia ze strony Szweda mało kto się spodziewał, natomiast wielu (w tym ja) spodziewało się kolejnego pokazu, z którego Terminator wyjdzie bez skazy, bo jest jakimś nadczłowiekiem. A okazało się, że Jones jednak jest człowiekiem. Można go mocno obić i Aleks był nawet bardzo blisko zwycięstwa.

    Jones nie jest już bogiem MMA, niedosięgalnym przez nikogo, ale za to jest bardzo dobrym, prawdopodobnie najlepszym fighterem z ogromnym sercem do walki. Jedna legenda padła, druga sie napisała.

  21. Po obejrzeniu kart sędziowskich bardzo zaciekawiła mnie trzecia runda. W moim odczuciu była to najbardziej zdominowana runda przez Szweda(pomijając pierwsze 4 minuty rundy czwartej) i bardzo zdziwiło mnie, że sędziowie dali pierwszą rundę dla Alexa, która była mniej jednostronna, a nie zrobili tego z trzecią. Ale wiadomo co człowiek to opinia.
    Osobiście twierdzę, że w tej walce do zaakceptowania są decyzje od 49-46 dla Jonesa po 48-47 dla Gustafssona, a może nawet po 49-46 dla Szweda, bo 4 pierwsze minuty 4 rundy były niepodważalnie pod kontrolą Alexa.

  22.  swietna walka, decyzja dla mnie dobra, 49 46 tez spoczi 

    No, a 48 – 47 dla Gustawa już "nieobiektywne" ROFL

     Z punktacją się kłócić nie będę, liczę po prostu na rewanż a la Shogun – Machida 😉

  23. no nieobiektywne, dla mnie to nie wygladalo na walke dla Szweda i tyle, serio. to, ze publicznosc robi 'och' przy kazdym ciosie prostym nie znaczy, ze ma dostawac za to wiecej punktow. swietne porownanie z walka, typowe wyruchanie Shoguna decyzja porownywac do mega wyrownanej walki w ktorej Jones wygral NA PEWNO conajmniej 2 rundy. (4 i 5, o reszte sie kloccie, mkay)

    nie przypominam sobie na czacie zebym pisal, ze 1 dla Jonesa, bylem mega zaskoczony celnoscia i trafianiem Gusa, ale nie pisalem, ze runda dla Jona. obruszylem sie dopiero po drugiej rundzie kiedy wszyscy zaczeli napierdalac 20-18 czy 20-17 dla Szweda, cmon guys.

    JBJ na prostej zeby zostac legenda MMA oraz UFC, mi to pasuje, takie walki buduja charakter. 🙂

    denerwuje mnie po prostu kibicowanie komus tylko dlatego zeby dojebac 'znienawidzonego' przez siebie fajtera, czysta zawisc. kibice 'sukcesu' pojawili sie jak grzyby, mimo, iz tego sukcesu koncowego nie dalo sie osiagnac. good for u. 

    Bertrand punktowal to identycznie jak ja po walce, moze emocje sie pojawialy, ale tak to widzialem.

    fanboy JBJ’a, Bensona i Manchester’u United.

  24. Końcówka 4 rundy – Head Strikes: Jones 18; Gustafsson 88.

    I ludzie piszą, że punktacja 49-46 dla Jonesa jest do obronienia? 70% ciosów jakie zadał Jones to side/fron kicki na udo.

  25. Tak czy siak, więcej ciosów na głowę zadał Szwed, dodatkowo Bonesowi liczą chyba wszystkie te łokcie na szyję itd, jako power head strikes, bo nie widziałem w tej walce jego przewagi w tym aspekcie.

  26. O ile mnie pamięc nie zawodzi to moja punktacja wygladała jak ta na kartach sędziego Bertranda.

  27. lokcie na szyje?

    to jest wlasnie ten wielki 'obiektywizm' ktorego ja nie mam? 😉

    fanboy JBJ’a, Bensona i Manchester’u United.

  28. baju, oglądałem 2 razy tą walkę po zakończeniu, Alex bił więcej ciosów na głowę i korpus, Jones miał kilka łokci ale większość stanowiły kopnięcia. Widzowi nie odbierają tego na równi, bo cios na głowę wygląda mocniej niż kopnięcie na nogę. Ale zasady punktowania są jasne, kopnięcie na nogę punktowane jest tak samo jak cios w głowę, więc nie ma co umniejszać JBJ

  29. Ja się nie będę rozpisywał. Walka wyrównana, ale JBJ minimalnie zwyciężył. Z chęcia zobaczę rewanż, gdy obdywoje wygrają z dwoma innymi zawodnikami 😉

  30.  no nieobiektywne, dla mnie to nie wygladalo na walke dla Szweda i tyle, serio. to, ze publicznosc robi 'och' przy kazdym ciosie prostym nie znaczy, ze ma dostawac za to wiecej punktow. swietne porownanie z walka, typowe wyruchanie Shoguna decyzja porownywac do mega wyrownanej walki w ktorej Jones wygral NA PEWNO conajmniej 2 rundy. (4 i 5, o reszte sie kloccie, mkay)

     

    😉

     

    Z Shogun – Machida 2 chodziło mi o skończenie, przecieć nigdzie nie ma wstawki o tym, że GUSA OKRADZIONO!!!11

  31. wezme kartke przy KSW i tez sie pobawie w punktowanie, potem bede Wam pisal jak powinno byc 🙂

    Ja zrobie tak samo Tongue

  32. 48-47 dla jednego lub drugiego, ciut bardziej dla Jonesa. Najgorsze co może być to punktowanie końcówek rund i walki, przez to wielu zawodników”uruchamiających się” w późniejszych minutach wygrywa walkę. 4 runda była moim zdaniem wyraźnie dla Alexa, padła masa ciosów (88 vs 18), końcówke zdominował Jones po tym łokciu ale to nadal przegrana runda. Podobną sytuacje miliśmy niedawno z Machida vs David kiedy Phil obalił 10 sekund przed końcem rundy i 10:9 dla niego. Aldo z latającymi kolanami i high kickami i szaleńczym tempem pod koniec rundy gdzie przez całą sypie low kickami, Benson z Frankim gdzie końcówki należało do niego i tak kradł rundy. Walka Bensona z Pettisem też mogłaby się różnie skończyć, było wyraźne 2:2 w runach i w 5 Pettis miał wyraźną przewage. Co by było gdyby Benson lał go w parterze a pod koniec rundy Pettis odwalił to kopnięcie? Ja sądze, że sędziowie daliby bez wahania 10:9 dla Anthonego. Być może Janusze (w tym sędziowie) mają problem z pamiecią krótkotrwałą i nie pamietają co się działo 4 minuty wcześniej. Najlepsze był komentarz na youtube gdzie gość napisał, ze Jones miał WYRAŻNĄ przewage w parterze, gdzie było 1:1 w obaleniach i zero ciosów 😀

  33. silowo oboje jeszcze 'urosna'

    Jones to laska? Laughing

    Co do samej walki, 1 runda na pewno dla Alexa, 2 wyrównana lecz ze wskazaniem na Szweda, czwartą gdyby nie ten łokieć też dałbym Alexowi. Niemniej JJ raczej sprawiedliwie wygrał, bardzo dobra walka.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.