Były podwójny mistrz organizacji UFC Conor McGregor zdradził na swoim profilu, że zarobił już miliard dolarów. Najpopularniejszy zawodnik MMA na świecie zamieścił na swoim Instagramie wideo z rozgrzewki przed walką z Floydem Mayweather do jakiej doszło w sierpniu 2017 roku.
Mimo niepowodzenia w ringowej walce z niepokonanym Mayweatherem i jak sam napisał, wielu krytycznych głosów i memów które na niego spadły, Irlandczyk wydaje się być zadowolony z tego jak potoczyła się jego dalsza kariera i biznes po historycznym starciu:
Rozciąganie ramion i obręczy barkowych w stylu Ricksona Gracie. Zrobili z tego milion memów. Kilka lat później ja zarobiłem miliard dolarów i wbiłem te same ramiona w nos i oczodół mężczyzny, powodując czyste złamanie struktury twarzy. Dzięki, Boże błogosław.
Zobacz również: Conor McGregor pomaga największemu szpitalowi dziecięcemu w Irlandii
Bokserskie starcie jak wiemy nie zakończyło się najlepiej dla byłego mistrza MMA, który został w 10 rundzie odprawiony ciosami przez Mayweathera. Zarobki zawodników pobiły jednak wszystkie rekordy jakie znamy z walk w klatce MMA. Legendarny bokser zarobił od 275 do 300 milionów dolarów, a były podwójny mistrz organizacji UFC zainkasował od 85 do 100 milionów dolarów.
Lukratywna walka z Floydem Maywetherem i wielka popularność jaka z nią przyszła pozwoliła Irlandczykowi na zbudowanie biznesu poza ringiem i twardsze negocjacje z UFC. McGregor po bokserskim epizodzie powrócił do oktagonu UFC na mistrzowską walkę z Khabibem Nurmagomedovem. Dzięki nowej umowie z organizacją mógł reklamować przed galą oraz w jej trakcie swój nowy biznes, Whiskey Proper No. Twelve która w błyskawicznym czasie podbił wiele miejsc na świecie przynosząc Irlandczykowi wielkie zyski.
Kiedy ponownie zobaczymy Conora McGregora w klatce UFC?
McGregor jeszcze pod koniec 2019 roku zapowiadał, że chce być bardzo aktywny w 2020 roku w oktagonie UFC. Swoją pierwszą walkę stoczył na gali UFC 246, błyskawicznie rozprawiając się z weteranem MMA, Donaldem Cerrone. Mówiło się, że Irlandczyk wróci do klatki w lipcu tego roku, a jego potencjalnym rywalem miał być Justin Gaethje. Epidemia koronawirusa wprowadziła jednak spore zamieszanie do zestawień UFC, co miało negatywny wpływ na wielu zawodników MMA.
Teraz jednak w branży MMA po przerwie spowodowanej pandemią, powoli pojawiają się plotki o powrocie Conora Mcgregora do jakiego może dojść na tajemniczej wyspie organizacji UFC. Głównym kandydatem według nieoficjalnych informacji do walki z Irlandczykiem i zakończenia trylogii jest Nate Diaz. Drugą opcją o której się mówi od kilku dni jest super walka z popularnym zawodnikiem wagi półśredniej, Jorge Masvidalem.
Irlandczyk na razie nie komentuje tych doniesień ale zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie z podpisem: „Bądź gotowy…”
Poniżej jeden z wielu memów o których mówił Conor McGregor związany z walką z Floydem Mayweterem:
