O potencjalnym angażu Mateusza Gamrota (MMA 15-0, 1 NC) w UFC mówi się od dawna. Na razie jednak Polak chce stoczyć ostatni pojedynek w organizacji KSW, który ma zwolnić go z kontraktu z polską marką. W rozmowie z Arturem Mazurem w programie Klatka po klatce, Mateusz powiedział, że jego długofalowym celem jest bycie najlepszym zawodnikiem na świecie.
Zobacz również: „Wydaje mi się, że on się boi” – Gamrot o warunkach na walkę z Parnasse
Mam sprecyzowany cel, do którego dążę całe życia. Droga jest różna. Bywa wyboista. Raz jest lepiej, raz jest gorzej, ale cel jest wciąż ten sam. Tym celem jest bycie najlepszym zawodnikiem na świecie.
Zapytany natomiast o to, czy prowadził rozmowy z UFC, odparł:
Były rozmowy prowadzone i za pośrednictwem menadżera i troszkę sam rozmawiałem. W każdej rozmowie padało też pytanie o KSW. Są to największe organizacje na świecie. Szanują się. Więc z ich strony też pewnie jest przepływ informacji. W tamtym roku było też tak, że UFC zwalniało wielu zawodników. Była więc prośba, żeby wstrzymać się i poczekać na ten rok, kiedy pojawią się jakieś miejsca.
O tym, że dziś trudniej jest dostać się do organizacji UFC, wspominał również niedawno Marcin Held.
Zobacz również: „Większość polskich zawodników otrzymuj taką samą odpowiedź” – Held o powrocie do UFC
Jeden z menadżerów Mateusza Gamrota, Paweł Kowalki z MMA Carte, w rozmowie z Arturem Mazurem, przyznał że chce, aby Polak przeszedł pod skrzydła innego pracodawcy.
Uważam, że miejsce Mateusza powinno być w jakieś większej organizacji. Obserwuję więc całą sytuację, która się tutaj dzieje i czekam na jej zakończenie. […] Czasy są ciężkie. Polska nie jest obecnie najwyżej notowanym miejscem na mapie świata, zwłaszcza w biurze w Vegas, bo finansowo inne rynki nas zaczęły pokonywać.
Pomimo takiej sytuacji, Paweł Kowalki stwierdził, że Mateusz Gamrot, dzięki swoim osiągnięciom, nie czeka w tej samej kolejce do UFC, co inni zawodnicy i gdy tylko pojawi się na horyzoncie jakaś dobra walka, będzie mógł spróbować swoich sił w największej organizacji MMA na świecie.
Cała rozmowa do obejrzenia
