Brendan Allen

Jeden z czołowych pretendentów dywizji średniej UFC, Brendan Allen, nie jest wielkim fanem obecnego mistrza tej kategorii – Dricusa Du Plessisa. Zdaniem Amerykanina, droga Du Plessisa do tytułu była wręcz przepełniona szczęśliwymi uśmiechami losu i czystym fartem.

Dricus Du Plessis pas mistrzowski UFC zdobył na styczniowej gali UFC 297 z rąk Seana Stricklanda. Brendan Allen, który w rankingu wagi średniej sklasyfikowany jest na 7. miejscu, nie uznaje jednak Du Plessisa za prawowitego mistrza. Uważa, że zwycięska seria Afrykanera wynikła z fortunnych wypadków przy pracy, a analizując jego występy można zobaczyć jego prawdziwy obraz jako fightera:

Czy Whittaker wyglądał normalnie w ich walce? Dostawał łomot już od pierwszej półtora minuty. Whittaker nie wyglądał tak luźno i skocznie jak zazwyczaj. Nie wyglądał tak szybko. Wyglądał ociężale i sztywno. Wciąż jest to wygrana. Zdecydowanie masz rację, że było to zwycięstwo nad wielkim nazwiskiem. Nikt nie może tego odebrać, brawa. Ale aż do tamtej pory – bez cienia wątpliwości, na 1000% możemy stwierdzić, że miał łatwą ścieżkę oraz że przegrywał każdą ze swoich walk, aż nie powracał i nie zwyciężał przez finisz.

W niektórych walkach miał strasznie dużego farta. Z Marcusem Perezem Du Plessis przegrywał, a Perez dominował go tak łatwo, że wyprowadził obrotowy łokieć w tym samym czasie, w którym Du Plessis wyprowadzał cios na korpus i akurat trafił nim go w podbródek. Chyba większym farciarzem być nie można.

Sam Brendan Allen szykuje się obecnie do kwietniowego pojedynku z Marvinem Vettorim w pięciorundowej walce wieczoru. To będzie jego trzecie starcie na dystansie pięciu rund, w związku z tym nie widzi problemu w przygotowaniu się do potencjalnej walki mistrzowskiej z Dricusem Du Plessisem:

Zawsze trenuję bez wytchnienia. Nawet nie wiem jak to jest trenować nie na 100%. […] Między trzema a pięcioma rundami zmieniasz tylko plan. Przed trzyrundową walką możesz być trochę bardziej leniwy, przy pięciu rundach nie. Dodajesz różne plany biegowe, ze dwa więcej powtórzenia, ale jak dla mnie – napieram tak samo mocno.

Brendan Allen jest obecnie w serii sześciu zwycięstw z rzędu, w tym pięciu przez poddanie. Spodziewa się, że po wygranej nad Marvinem Vettorim w kwietniu kolejna jego walka będzie już o pas mistrzowski dywizji średniej.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

12,647 komentarzy 97,393 polubień
Avatar of Cassius42
Cassius42

Vale Tudo
Championship

29,302 komentarzy 47,883 polubień

To nie ten sam Brendan Allen co był demolowany w UFC w 2 rundach (6,5 minuty!) przez punchera Strickland'a :lol: (20 r) 94-51 znaczące ciosy (90-28! w głowę) dla Sean'a...
i Curtis'a (21 r) w 7' przegrywał nawet do momentu KO (61-43 ciosy)
Z Holland'em do momentu poddania było 22-10 w ciosach dla Kevin'a...

Odpowiedz polub

click to expand...
F
Francis Mumbutu

Maximum FC
Lightweight

1,531 komentarzy 4,399 polubień

"zwyciężał przez finisz" :mamedwhat:
Co to za stwierdzenie :travolta:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of GypsyKing
GypsyKing

UFC
Bantamweight

8,063 komentarzy 28,531 polubień

"zwyciężał przez finisz" :mamedwhat:
Co to za stwierdzenie :travolta:

Pierwszy finiszował:pudzianfap:

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Heavyweight

7,134 komentarzy 29,197 polubień

Szczęście sprzyja lepszym, Panie Allen. Na farcie to można wygrać 1-2 walki, ale nie zdobyć pas (jeśli Wujo Dana nie prowadzi za rękę).

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of ketraab
ketraab

KSW
Featherweight

4,999 komentarzy 24,525 polubień

Farciarz pokonał pięciu zawodników przed czasem...
:neildegrassewhoa:

Odpowiedz 14 polubień

Avatar of Zaraza
Zaraza

ONE FC
Lightweight

2,371 komentarzy 3,239 polubień

„Luck is when preparation meets opportunity”

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Featherweight

8,437 komentarzy 32,276 polubień

Dasz radę wszystkim atletom,
gdy Darię obłaskawisz minetą.

Cyprian Kamil Norwid

Odpowiedz 11 polubień

Avatar of SigisMundis
SigisMundis

WSOF
Bantamweight

3,145 komentarzy 6,358 polubień

To nie ten sam Brendan Allen co był demolowany w UFC w 2 rundach (6,5 minuty!) przez punchera Strickland'a :lol: (20 r) 94-51 znaczące ciosy (90-28! w głowę) dla Sean'a...
i Curtis'a (21 r) w 7' przegrywał nawet do momentu KO (61-43 ciosy)
Z Holland'em do momentu poddania było 22-10 w ciosach dla Kevin'a...

Wciąż młody zawodnik z bazą grapplingową. Mocno się poprawił od tamtych przegranych, ale wciąż rywale tego typu co Strickland i Curtis, czyli dobrzy w stójce i trudni do obalenia, powinni być dla niego niewygodni. Walka z Marvinem zapowiada się ciekawie. Jak Allen to wygra to będzie już w brany na poważnie w kontekście eliminatora/walki o pas.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Heavyweight

17,543 komentarzy 39,422 polubień

Cię czasem Sean w jakieś dwie rundy nie rozjebał?

Odpowiedz 1 Like

Avatar of zielony666
zielony666

Vale Tudo
Open

22,693 komentarzy 93,902 polubień

Z Haratykiem też przegrywał i mu Rafał nawsadzał a finalnie wygrał.

Odpowiedz 1 Like