Vitor Belfort mimo wyraźnego spadku formy w ostatnich latach, nie myśli jeszcze o sportowej emeryturze. Brazylijczyk przed sobotnią galą UFC 212, na której zmierzy się z Natem Marquardtem opowiedział jaki ma pomysł na dalszą karierę:
„Chciałbym zmierzyć się z Liddellem. Taka walka interesuje nie tylko mnie, ale również fanów. Myślę o stworzeniu czegoś w rodzaju „Ligi Legend”, coś takiego powinno zorganizować UFC i ta walka to byłby dobry początek tego projektu. Chuck to prawdziwa legenda MMA, walczyliśmy już raz w przeszłości. Według mnie wygrałem tamtą walkę, ale wtedy sędziowie dali mu wygraną. W tamtych czasach on był prowadzony bezpośrednio przez właścicieli UFC i Dana White. Dzisiaj jest zupełnie inaczej”
„To jest tylko jedną z opcji o jakich powinno pomyśleć UFC. Mamy tak wiele legend w UFC i tak wiele rzeczy może się jeszcze wydarzyć w przyszłości”.