Valentina Shevchenko jest otwarta na każdą walkę, którą zaproponuje jej UFC. Mistrzyni nie zamierza wybierać sobie przeciwniczek.
10 maja w Montrealu, w hali Bell Centre, odbyła się gala UFC 315. W drugim pojedynku wieczoru Valentina Shevchenko stanęła do obrony pasa wagi muszej w starciu z Manon Fiorot i wygrała.
Po pojedynku zaczęły pojawiać się głosy nawołujące o walkę Shevchenko z Weili Zhang. Mistrzyni w rozmowie z Arielem Helwanim przyznał, że nie zamierza zabiegać o żaden pojedynek, bo jest gotowa walczyć z każdym.
Jestem tu po to, żeby walczyć z każdym. Jestem do tego stworzona. Przez całą karierę nie wybierałam sobie rywalek, ani nie negocjowałam takich spraw z UFC. Oni oferują mi walkę, a ją ją akceptują. Nawet jeśli musiałabym walczyć na terenie przeciwniczki, która miałaby za sobą swoich fanów, zrobiłabym to. Jestem artystką sztuk walki, tak zostałam zbudowana jako wojowniczka.
Shevchenko w przedostatniej walce wygrała rewanż z Alexą Grasso i wróciła na szczyt swojej kategorii. Wcześniej przez pięć lat pozostawała niepokonana w klatce UFC.
2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
KSW Middleweight
KSW Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/79838/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>