Conor McGregor i Anthony Pettis
Conor McGregor i Anthony Pettis

Już w najbliższą sobotę, po trzech latach przerwy od startów, do oktagonu UFC powróci Nate Diaz (MMA 19-11), by zmierzyć się w nim z Anthonym Pettisem (MMA 22-8). Dla Pettisa będzie to powrót do klatki po świetnej wygranej nad Stephenem Thompsonem (MMA 14-4), a zwycięstwo nad Diazem, może według jego trenera, Duke’a Roufus, otworzyć mu drzwi do starcia z Conorem McGregorem (MMA 21-4).

Myślę, że jak Anthony wykona swoje zadanie w sobotę, to znajdzie się na kursie kolizyjnym z Conorem McGregorem. Uważam, że to, iż Anthony pokona faceta, który pobił Conora zwróci uwagę Irlandczyka, szczególnie jeśli Anthony zrobi to do czego jest zdolny, czyli wygra z Diazem przed czasem.

W rozmowie z Arielem Helwanim, Rufus porównał również Pettisa z młodzieńczych lat do Conora McGregora.

Myślę, że Anthony chce przed sobą dużych wyzwań. On był Conorem w UFC, zanim sam Conor stał się Conorem. Był młodzikiem biegającym w krzykliwych garniturach. Miał swój styl i świetnie walczył.

Do walki Anthony’ego Pettisa z Natem Diazem dojdzie podczas gali UFC 241 .

3 KOMENTARZE

  1. Z Conorem obecnie można być na kursie kolizyjnym wyłącznie na twitterze.

  2. Żebrają kurwa nastepni. Pierw to niech wygra z Diazem w co szczerze watpie . Roufus odlecial poza orbite z tym pierdoleniem . Nke widza jak słabo to wygląda gdy sie błaga rudego o szanse na gruby zarobek

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.