Sean Strickland będzie kolejnym rywalem Israela Adesanyi, mistrza wagi średniej UFC. Strickland w lipcu walczył ostatni raz, a już we wrześniu stoczy bój mistrzowski. Zdaniem Eugena Baremana, krótki okres między walkami może zadziałać na korzyść Amerykanina.
1 lipca podczas gali UFC Vegas 76 w hali Apex Sean Strickland zmierzył się z Abusem Magomedovem. Starcie rozstrzygnęło się w drugiej rundzie, w której Strickland znokautował Abusa. Kolejną walkę Strickland stoczy już 9 września i zdaniem Eugena Baremana krótki okres między pojedynkami może dać mu pewną przewagę nad zespołem Israela Adesanyi. W rozmowie dla Submission Radio Bareman stwierdził:
On jest po zakończonym obozie przygotowawczym i od razu wchodzi w czas do kolejnej walki. Szybkie zrobienie drugiego obozu może dać mu przewagę, jeśli oczywiście dobrze to wykorzysta. Jego zespół o tym wie. On ma mądrego trenera. Jeśli jest bystry, od razu rozpoczął kolejny obóz przygotowawczy, nawet jeśli nie było jeszcze stuprocentowej pewności, co do samej walki. Spodziewam się, że on będzie gotów i może nawet nas przeskoczyć pod względem przygotowań.
Najbliższym rywalem Israela Adesanyi miał początkowo być Dricus Du Plessis, ale z powodu kontuzji wypadł z tego zestawienia. Ostatecznie zamiast niego do walki o pas wszedł Sean Strickland, który zajmuje piąte miejsce w rankingu wagi średniej.
W ostatnim, wygranym boju Strickland powrócił do klatki po wygranej nad Nassourdinem Imavovem, którego pokonał na punkty w styczniu tego roku. Wcześniej Sean musiał uznać wyższość Jareda Cannoniera i Alexa Pereiry.
Do walki Stricklanda z Adesanyą dojdzie 10 września w Australii podczas gali UFC 293.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
BAMMA Welterweight
Vale Tudo Championship
PRIDE FC Heavyweight
Maximum FC Super Heavyweight
M-1 Global Welterweight
UFC Light Heavyweight
Maximum FC Super Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69197/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>