Henry Cejudo pomimo sportowej emerytury nadal jest mocno zaangażowany w internetowe potyczki z zawodnikami UFC. Tym razem były mistrz dwóch dywizji zaatakował posiadacza mistrzowskiego pasa wagi muszej, Deivesona Figueiredo.

Henry Cejudo w ostatnich tygodniach prowokował między innymi mistrzów UFC, Petra Yana i Alexa Volkanovskiego. Tym razem celem ataku został nowy faworyt szefa UFC, Deiveson Figueiredo którego „Triple C” w mocnych słowach skrytykował za dyspozycję w potyczce z Brandonem Moreno:

Widzę, że jesteś ekspertem w obciąganiu bo twoja ostatnia walka ssała. I to ma być twój najlepszy zawodnik w tym roku Dana White? Znokautuje go w pierwszej, i mówię tu o pierwszej minucie walki. #Wynajętymistrz

Mimo, że Henry Cejudo twierdzi, że ​​ostatnia walka Deivesona Figueiredo na gali UFC 256 „ssała”, zupełnie innego zdania byli fani i eksperci dla których była to jedna z najlepszych bitew stoczonych 2020 roku. Pojedynek Figueiredo z Moreno przez wiele cenionych portali został wyróżniony na liście najlepszych walk tego roku, ostatecznie przegrywając tylko z pojedynkiem Joanny Jędrzejczyk z Zhang Weili.

Henry Cejudo (MMA 16-2) wycofał się z zawodowego sportu w maju tego roku po serii sześciu zwycięstw w oktagonie, jakie odniósł między innymi nad Marlonem Moraesem, TJ Dillashawem, Demetriousem Johnsonem, i Dominickiem Cruzem.

Deiveson Figueiredo (MMA 20-1-1) również jest niepokonany od sześciu pojedynków. „Daico” odniósł zwycięstwo nad takim rywalami jak Tim Elliott, Joseph Benavidez czy Alex Perez. Zremisował za to w ostatnim występie na grudniowej gali UFC 256 z Brandonem Moreno.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.