Gilbert Burns, były pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC, już w marcu powróci do klatki. Brazylijczyk nastawia się na bardzo mocną walkę z Jackiem Dellą Maddaleną.

Podczas gali UFC 299, która odbędzie się 9 marca w USA, Glibert Burns stanie do rywalizacji Jackiem Dellą Maddaleną. W rozmowie dla kanału The Allstar Burns zapowiedział, że nastawia się na bardzo wymagającą walkę.

Za każdym razem szykuję się na wojnę. Nie liczy na to, że będzie łatwo, że wygram w pierwszej lub drugiej rundzie. Nastawiam się na coś zupełnie przeciwnego. Muszę być gotowy na prawdziwą wojnę. Jeśli skończę walkę szybko, świetnie, ale muszę być gotowy na najmocniejszy scenariusz.

Burns przedstawił również swój plan na pojedynek.

On jest twardy. Żeby z nim wygrać, muszę mieszać różne płaszczyzny. Jego siła drzemie w stójce, ale się tego nie obawiam. Rywalizowałem z wieloma wysokiej klasy stójkowiczami. Muszę jednak miksować kopnięcia z boksem, obaleniami, jiu-jitsu i zapasami. To i presja będą kluczem do sukcesu.

Gilbert Burns to były pretendent do tytułu mistrzowskiego wagi półśredniej. Gilbert znajduje się aktualnie na czwartym miejscu rankingu najlepszych zawodników tej kategorii wagowej w UFC. Jego rywal zajmuje w rankingu pozycję jedenastą. Maddalena pozostaje niepokonany w oktagonie UFC. W zawodowym MMA nie przegrał żadnej walki od roku 2016.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of zielony666
zielony666

UFC
Heavyweight

18,913 komentarzy 79,158 polubień

Mokry sen każdego fana MMA

Muszę jednak miksować kopnięcia z boksem, obaleniami, jiu-jitsu i zapasami. To i presja będą kluczem do sukcesu.

Burns miesza płaszczyzny a do tego jest gangsterem.

Vamos Zilbert! E nois!

Odpowiedz 1 Like

Avatar of seth1126
seth1126

Brutaal
Light Heavyweight

595 komentarzy 717 polubień

Mokry sen każdego fana MMA

Muszę jednak miksować kopnięcia z boksem, obaleniami, jiu-jitsu i zapasami. To i presja będą kluczem do sukcesu.

Burns miesza płaszczyzny a do tego jest gangsterem.

Vamos Zilbert! E nois!

Amen!!!

Odpowiedz 1 Like