Kopnięcia frontalne na kolano już na stałe wpisały się arsenału technik w walkach MMA. Ze względu jednak na poważne urazy, które mogą one spowodować, pojawiają się głosy mówiące o wprowadzeniu zakazu tej techniki. Jednym z zawodników, który popiera taki pomysł jest Stephen Thompson. W najnowszej rozmowie z serwisem BJPenn.com, Amerykanin powiedział:
W ostatniej walce z Darrenem Tillem naderwałem więzadło. Na szczęście nic innego nie zostało uszkodzone, więc operacaja nie będzie konieczna, ale muszę odpoczywać przez osiem tygodni od treningu. Szczerze powiedziawszy uważam, że kopnięcia na kolano powinny być zakazane, ponieważ mogą zakończyć czyjąś karierę. Po pierwszej walce z Yoelem Romer i w związku z takimi kopnięciami, Robet Whittaker musiał przejść operację. W ich drugim starciu Robert sam zadawał więcej takich kopnięć. To bardzo niebezpieczna technika.
Thompson dodał również, że w walce z Tillem czuł jakby jego rywal chciał mu złamać nogę.
Wielu zawodników używa tej techniki z różnych powodów. Gdy walczyłem z Jorge Masvidalem, on robił to samo, ale kopał po to, żeby trzymać mnie na dystans, nie chciał spowodować tym kopnięciem kontuzji. Gdy walczyłem z Tillem, czułem że on próbuje mi złamać nogę. Tak jakby intencjonalnie chciał rozwalić mi kolano. Tak to odbierałem. Uważam, że to okropna technika i powinna stać się nielegalna.
Till to chyba ma jakieś psychiczne skrzywienie w znęcaniu się nad ludźmi, nie lubię typa
Bogdan, ty zamulaczu wstrętny, może w ogóle nie walcz. Ja rozumiem, jakby to napisał jakiś dzik ale Wonderboy to w ostatnich 4 walkach, tak naprawdę to WALCZYŁ jedną pełną rundę… w sumie. Reszta czasu to taniec i uciekanie.
"Uważam, że to okropna technika i powinna stać się nielegalna."THAT'S FUCKING ILLEGAL!