Wczoraj oczy całego świata sztuk walki zwrócone były na ring na Wembley, gdzie zawalczyli weteran Władimir Klitschko oraz reprezentant młodego pokolenia, Anthony Joshua. Pojedynek ten okazał się jednym z najlepszych w historii kategorii ciężkiej. Zobaczcie jak reagowali na to co działo się w ringu zawodnicy MMA.

7 KOMENTARZE

  1. co to pudelek że o boksie?;-) a tak serio to walka była rzeczywiście świetna. przypuszczałem że to się skończy mocnym obiciem Ukraińca. Kliczko w swoich najlepszych latach prawdopodobnie by wygrał z Joshuą ale teraz jest już za stary żeby walczyć z takimi młodymi bykami. Kliczko lepiej niech zakończy już karierę bo wszystkie swoje pieniądze będzie musiał wydać na lekarzy.

  2. I tak najlepsze były teksty Kostyry  "Klitschko atakował rzadziej, niż Dracula wychodził z grobu"  hehe, to przebiło nawet walkę nudną, jak film pornograficzny z amiszami w rolach głównych.

  3. Jestem smutny, byłeś tak blisko Władziu, że jest mi Ciebie szkoda. Teraz będą robić Boga z AJ co smuci mnie jeszcze bardziej bo miał dużo szczęścia i swoich sędziów, jebany biznes.

  4. Walka była świetna. Sama gala też niekiepska – te 90 tysięcy ludzi robiło wrażnie. Kliczko przegrał nie tyle z wiekiem, bo był w świetnej formie, ale dać znała o sobie jego pięta achillesowa, czyli szczęka. Władimir nigdy nie miał szklanej szczęki, jakby chcieli jego antyfani,  ale zawsze była ona mocno przeciętna. Każdy celny powerpunch AJa powodował u Kliczki niemałę spustoszenie i pewne oznaki paniki.Joshua jest bardzo dobry, ale nie wydaje mi się tej klasy bokserem co starszy kliczko czy Lewis. Kostyra jak zwykle pieprzył bzdury i zgadzam się z każdym słowem Skunxa – porównywanie tej gali do nadchodzącego cyrku na narodowym było niesmaczne.

  5. Joshua to nic specjalnego. Jedyne co pokazal to serducho do walki. Kliczko go robil na punkty az do momentu podbrodkowego gdzie kliczko klasycznie spanikowal. Tyson Fury ich robi jak chce.

  6. Piękne zwroty akcji, szacunek jak stąd do Nairobi dla jednego jak i drugiego. Liczyłem na AJ, trzymałem za niego kciuki, obstawiałem, że skończy Włodka przez nokaut w 5 rundzie i mało brakowało a byłbym pierdolonym wróżbitą jak Maciej. Po 5 rundzie AJ się strasznie spompował i zacząłem szczerze powątpiewać w jego wygraną, Włodek z rundy na rundę się rozkręcał, przetrwał kryzys i sam zdołał posadzić Antka na dupę w rundzie 6-tej.  W 11 rundzie już pełna detronizacja Włodka przez AJ, 11 mocnych ciosów wyprowadzonych na 0 ciosów Kliczki.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.