Raphael Assuncao, który podczas weekendowej gali UFC 212 pokonał Marlona Moraesa, w rozmowie z mediami powiedział, że liczy, iż teraz otrzyma szansę walki o mistrzowski pas.

Uważam, że wywalczyłem sobie prawo do starcia o pas. Jedyny raz kiedy przegrałem od roku 2011, to było podczas UFC 200 w walce z T.J. Dillashawem. Nie chcę się usprawiedliwiać, ale nie byłem wtedy gotów na takie starcie. Wróciłem dopiero po kontuzji, ale zaproponowali mi takiego zawodnika, więc nie odmówiłem. Uważam, że jestem następnym zawodnikiem do walki o pas. Walczę z każdym kogo mi zaproponują. Właśnie pokonałem świetnego zawodnika, który od pięciu lat był niepokonany. Co jeszcze miałbym więcej zrobić?

Rafael Assuncao trafił do UFC w roku 2011 i na 11 walk stoczonych dla organizacji przegrał jedynie dwa razy. Natomiast tylko trzy jego walki dla UFC zakończyły się przed czasem.

Robię wszystko by skończyć walki przed czasem. Może to, że się tak nie dzieje wynika z mojego stylu walki. Podczas starcia z Marlonem też obaj robiliśmy wszystko, by skończyć walkę przed czasem. Wyprowadzaliśmy naprawdę silne ciosy, ale bywa czasem tak, że się nie udaje.

 

 

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.