Jan Błachowicz. Fot. instagram.com/janblachowicz

Jan Błachowicz, który 6 lipca zmierzy się z Lukiem Rockholdem i tym samym przywita go w kategorii półciężkiej, cieszy się, że będzie mógł się podjąć wyzwania walki z byłym mistrzem UFC i Strikeforce wagi średniej.

To bardzo fajne wyzwanie i medialne i sportowe. Luke jest zawodnikiem, który przechodzi z niższej kategorii do wagi półciężkiej, więc ja go przywitam w naszej wadze. Postaram się go serdecznie i mocno przywitać.

W rozmowie dla serwisu Interia, Błachowicz został zapytany również o to, czy prawdą jest, że za ostatnią walkę zainkasował pół miliona złotych.

Nie narzekam na wypłaty. Oczywiście zawsze może być lepiej, zawsze jest za mało, ale jeśli coś robisz całym swoim sercem i wkładasz całego siebie w to co robisz, to później poza sukcesem sportowym pojawia się finansowy. Dla mnie ten sport, to coś, co sprawia mi przyjemność, chcę być najlepszy na świecie, ale też trzeba za coś żyć.

Starcie Błachowicza z Rockholdem odbędzie się podczas gali UFC 239.

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.