Santiago Ponzinibbio, który znokautował Gunnara Nelsona podczas weekendowej gali UFC Fight Night 113, w rozmowie z mediami na konferencji prasowej po wydarzeniu przedstawił nazwiska dwóch zawodników, z którymi chciałby się zmierzyć w kolejnych bojach.

Uwielbiam tę kategorię wagową, bo jest w niej sporo utalentowanych zawodników. Chciałbym teraz zawalczyć z Neilem Magny’m, on jest numerem pięć w rankingu. Chciałbym też walczyć z Carlosem Conditem, on jest chyba na miejscu piątym, albo szóstym. Chciałbym stoczyć pojedynki z tymi zawodnikami.

Ponzinibbio dodał również, że jego starcie z Magny’m dałoby zapewne sporo emocji fanom MMA.

Jestem gotowy na wszystko i wszystkich w tej dywizji. Trenuję ciężko i odniosłem swoje piąte zwycięstwo z rzędu. Jestem gotów na wszystko, ale starcie z Neilem Magny’m to świetne zestawienie. Na pewno byłoby ono ekscytujące dla fanów.

Pochodzący z Argentyny zawodnik powiedział także, iż chciałby zobaczyć galę UFC w swoim kraju, ponieważ uważa, że ten rynek ma potencjał i wielu fanów.

Argentyńczycy chcieliby zobaczyć mnie walczącego w kraju. Może to jest właśnie dobry moment na to, żeby UFC zorganizowało galę w Argentynie.

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.