Podczas zbliżającej się gali UFC 203 Joanne Calderwood zawalczy z Jessicą Andrade. Calderwood powróci do klatki po efektownym zwycięstwie nad Valérie Létournea. Andrade również jest po wygranej. Podczas UFC 199 pokonała przez techniczny nokaut Jessicą Penne.
W rozmowie z Fox Sports, Calderwood powiedziała, że nie widzi możliwości, aby Andrade mogła z nią zawalczyć tak jak z Penne.
Jej starcie z Jessicą Penne był bardzo dobra. Oglądałam tę walkę ponownie jakiś czas temu i wiem, że Andrade nie da rady zrobić mi tego, co zrobiła Penne.
Calderwood odniosła się również do swoich prywatnych kłopotów i opowiedziała o tym jak powróciła jej chęć do dalszego trenowania i walczenia.
Walczenie jest takie szalone i niesie z sobą tak wiele. W walce nie tylko chodzi o te wszystkie godziny spędzona na treningach, ale także o kwestie mentalne, tego nie da się oddzielić, szczególnie, że wcześniej, poza oktagonem, moje życie nie było najszczęśliwsze. Próbowałem się zmuszać do pracy i skupiać na walce, ale nie potrafiłem tego zrobić. Musiałem więc zrobić krok do tyłu, powiedzieć sobie, że tak dalej być nie może i wszystko sobie poukładać. To było związane z moją psychiką i z tym, że nie była szczęśliwa. Skoncentrowała się ponownie na traktowaniu tego jak hobby i robieniu tego dla radości. Ponownie zaczęła się uczyć, poznawać nowe techniki i to jest to, co kocham robić najbardziej. Wygląda na to, że ponownie zakochała się w tym sporcie.
UFC 203 odbędzie się 10 września w Cleveland. W walce wieczoru tego wydarzenia zmierzą się Stipe Miocic z Alistairem Overeemem.
Ale będzie bitka
JOJO ją rozdupcy :crazy:
Liczyłem na jakieś nagranie wideo z tym słynnym głosikiem JOJO 😆
War Calderwood!!!
Chyba nosem w kuchnie, aż dym buchnie 😉
Jojo, ja sie w Tobie tez ponownie zakocham jak znowu na ważeniach bedziesz wygladac tak (wiem, ze to czytasz!)
Fiu, fiu 🙂
Edycja tekstu Panowie!
"Jej starcie z Jessicą Penne był bardzo dobra", etc.
Pozdrawiam!
Translator dobra rzecz
"Próbowałem […] potrafiłem […] musiałem […]".Może to nie Jojo a Mojojojo? 😆
To ja już chyba wolę Kowalkiewicz i Macedo.
Jeśli Jojo wygra efektownie tą walkę, to zapewne ona, a nie Karola bd następna przeciwniczką Aśki.
A gdzie wersja audio ? Uwielbiam jej głos :heart:
Tym bardziej że w KRK miała być ogłoszona pretendentką, tylko cóż… mała wpadka tam się przytrafiła :crazy:
Moim zdaniem, Jojo najbardziej zasługiwałaby wtedy na walkę o tytuł z Aśką, ale jeżeli kolejna obrona pasa słomkowej będzie miała miejsce na gali w NY, to zapewne titleshota dostanie Kowalkiewicz z racji tego, że Calderwood będzie miała zbyt mało czasu na przygotowanie.