Joseph Benavidez, który podczas zbliżającej się gali UFC 225 zmierzy się w pojedynku z Sergio Pettisem jest zdziwiony i niezadowolony z tego, że ta walka trafiła na kartę wstępną, która będzie transmitowana jedynie na Fight Passie. Natomiast Pettis nie przejmuje się przesadnie układem walk na karcie.

Tak już jest. Ja jestem gotów by walczyć i cieszę się, że UFC daje mi taką możliwość. Uwielbiam swoją pracę i walczenie dla UFC. Nie przejmuję się tym. Na początku pomyślałem sobie, o co kurde chodzi? Potem jednak uznałem, że tak już jest, nie mogę tego zmienić. Muszę wyjść i walczyć.

Pettis przedstawił swoje spojrzenie na sprawę w rozmowie z serwisem MMAFighting i dodał, że cieszy się, iż będzie miał okazję walczyć z Benavidezem.

Od dawna wiedziałem, że spotkamy się w klatce. Widziałem co on osiąga w naszej kategorii wagowej i byłem pewny, że w przyszłości chcę z nim walczyć. Obserwowałem go jeszcze gdy walczył WEC, a ja byłem wtedy jeszcze młodzikiem. Teraz, po ośmiu latach, będę miał okazję z nim walczyć.

Zapytany o to, czy myśli, że po ewentualnej wygranej nad Benavidezem powinien dostać szansę walki o pas odpowiedział:

Jestem przekonany, że pokonując go zasłużę na walkę o pas. Jestem gotów by pokazać czego się nauczyłem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.