Poniżej rozmowa Joanny Jędrzejczyk z Megan Olivi niedługo po przegranej walce z Valentiną Shevchenko na UFC 231:
Humble in victory and defeat,@joannamma breaks down her performance at #UFC231 pic.twitter.com/VIwesgeBE7
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) December 9, 2018
Jędrzejczyk stwierdziła, że jej obóz przygotowawczy był świetny; czuła, że była w dobrej formie. Według najlepszej polskiej zawodniczki Shevchenko była mocna, ale sama z siebie jest dumna. Teraz nadeszła pora na odpoczynek. Joanna deklaruje chęć pozostania w dywizji muszej, ale wciąż chciałaby walki o mistrzostwo kategorii słomkowej.
Pod zdjęciem opublikowanym po walce na Instagramie, Joanna dziękuje wszystkim za wsparcie:
Nadal twierdzę, że trenując w Olsztynie wyglądała lepiej. Na pewno Ameryka to Ameryka i wszystko pod kątem treningów lepsze (sprzęt, sala, marketing, trenerzy) ,ale chyba brakowało w tym wszystkim tego trenowania w wiele cięższych warunkach. Nawet Rocky wyjechał na obóz do Rosji przed walką z Drago 🙂 Tak czy siak, o pas może zawalczy po 2/3 zwycięstwach, na pewno nie szybciej. Jej czas się już zakończył. Wczoraj Walentina ją zjadła siłowo.
Cóż – jeżeli ktoś nie zauważa różnicy między poprzednim klubem a obecnym – niech obejrzy 2 walki pod kątem zachowania narożnika.