Paddy Pimblett w kolejnej walce ma zmierzyć się z Tonym Fergusonem. Anglik jest przekonany, że wygrana nad tym rywalem niewiele mu da, bo ludzie i tak jej nie docenią.
16 grudnia w Las Vegas dojdzie do walki Paddy’ego Pimbletta z Tonym Ferguosonem. Przed zbliżającym się pojedynkiem Anglik był gościem programu Energized Show i zapytany o nadchodzący pojedynek powiedział:
Chcę, żeby to była prawdziwa wojna. Chcę wyglądać jak Anthony Pettis po walce z nim. I chcę, aby on po walce ze mną wyglądał jeszcze gorzej niż Pettis. Chcę iść na całość.
Ostatecznie jednak Pimblett mówi otwarcie o tym, że jego wygrana nad Fergusonem nie zostanie doceniona.
Dla mnie ta walka jest przegraną sprawą. Jeśli on wygra, wszyscy będą mówić, że zostałem pobity przez Tony’ego, który najlepsze lata ma już za sobą. Gdy wygram, będę mówili, że pobiłem Tony’ego, który najlepsze lata ma już za sobą. Z tego co widzę, wszyscy chcą, żeby Tony mnie pokonał. Wiem natomiast, że jeśli ja wygram, to nie zostanie to docenione.
Paddy Pimblett bije się dla UFC od roku 2021. W tym czasie stoczył cztery walki i wszystkie wygrał.
Tony Ferguson przegrał sześć ostatnich pojedynków. Ostatni raz wygrał w roku 2019, kiedy to pokonał Donalda Cerrone.
16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Super Heavyweight
ONE FC Flyweight
UFC Middleweight
KSW Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Lightweight
KSW Heavyweight
Maximum FC Super Heavyweight
Maximum FC Super Heavyweight
ONE FC Heavyweight
UFC Middleweight
Brutaal Super Heavyweight
UFC Middleweight
Maximum FC Super Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
Vale Tudo Championship
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70810/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>