Karolina Kowalkiewicz przegrała walkę z Jasmin Lucindo na gali UFC 301. Po starciu Łukasz Jurkowski napisał, że pokolenie młodych zawodników mocno rozpycha się w świecie MMA.
4 maja w Rio De Janeiro Karolina Kowalkiewicz weszła do oktagonu, aby zmierzyć się z kilkanaście lat młodszą Jasmin Lucindo. Starcie nie ułożyło się po myśli Polki, która została zdominowana przez Brazylijkę. Po pojedynku Łukasz Jurkowski napisał w mediach społecznościowych:
Za mocna Lucindo dla Karoli w każdym elemencie walki MMA. Szkoda, ale nowe pokolenie rozpycha się bardzo mocno.
Za mocna Lucindo dla Karoli w każdym elemencie walki MMA. Szkoda ale nowe pokolenie rozpycha się bardzo mocno😉 #UFC301
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) May 5, 2024
Niezależnie od wyników… @KarolinaMMA ❤️👑
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) May 5, 2024
Natomiast Łukasz Zaborowski, mąż Karoliny, podziękował za wsparcie kibiców:
Jest cała, nic jej nie jest to najważniejsze. Niesamowita baba to jest. Dzięki za doping.
Jest cała, nic jej nie jest to najważniejsze. Niesamowita baba to jest ❤️ Dzięki za doping 🥃 https://t.co/Bu8SX90nGK
— Łukasz Zaborowski (@Zabooor) May 5, 2024
Karolina bije się dla UFC od roku 2015. W tym czasie w oktagonie stoczyła 17 pojedynków, z których 9 wygrała. W swojej karierze ma zwycięstwa nad takimi przeciwniczkami jak Rose Namajunas czy Randa Markos. Walczyła też o pas mistrzowski, ale przegrała wówczas z Joanną Jędrzejczyk.