chad mendes

Chad Mendes, weteran UFC, nie planuje już więcej rywalizować w starciach na gołe pięści i chce ostatecznie zamknąć karierę w sportach walki.

Podczas gali BKFC 41, która odbyła się 29 kwietnia, Chad Mendes, były zawodnik UFC, po raz drugi zawalczył na gołe pięści. Tym razem jednak musiał uznać wyższość Eddiego Alvareza, z którym przegrał na punkty. Po walce Mendes podczas spotkania z mediami stwierdził, że nie planuje już więcej się bić.

Odszedłem z UFC w roku 2018 i to faktycznie był koniec. Skupiłem się na różnych biznesach i spokojnym czasie spędzanym z rodziną, co uwielbiam robić. Nie czułem chęci powrotu do walczenia, ale pojawiło się to, coś nowego, ekscytującego, pojawiły się też dobre pieniądze, więc w to wszedłem. Czułem, że wystarczy już po pierwszej walce, ale nagle postawili przede mną takiego gościa jak Alvarez, więc powiedziałem sobie, że ok., może to ma być walka pożegnalna. Nie potrzebuję już więcej tego. To świetna zabawa, ale czuję, że byłoby to samolubne z mojej strony. Mam kochającą rodzinę i mam inne zajęcia, w których mogę się realizować. To była jednak cholernie dobra walka.

Chad Mendes to były pretendent do tytułu mistrzowskiego kategorii piórkowej UFC. Ostatni raz walczył w oktagonie w roku 2018. Zmierzył się wówczas z Alexandrem Volkanovskim i przegrał z nim przez TKO w drugiej rundzie pojedynku. Mendes walczył dla UFC od 2011 roku, a wcześniej bił się pod skrzydłami marki WEC. Ma na swoim koncie 23 stoczone pojedynki w MMA, 18 zakończyło się dla niego wygranymi.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,107 komentarzy 28,012 polubień

A już za rok - emerytowany komandos zostaje zmuszony do powrotu z emerytury na ostatnią misję by pomścić zamordowaną rodzinę.

1682926432039.jpeg

Odpowiedz 12 polubień