Joanna Jędrzejczyk, była mistrzyni UFC wagi słomkowej, cały czas ma apetyty na kolejną walkę o pas mistrzowski i zapowiada, że nie zamierza szybko zrezygnować z dalszego walczenia w oktagonie.

Będę dalej walczyć. Nie potrafię przestać i nie chcę. Myślałam, żeby może stoczyć jedną, dwie lub trzy walki, ale czemu nie walczyć co roku? Nawet jeśli zawalczyłabym raz lub dwa razy w roku, dlaczego miałabym tego nie robić? Kocham to. Nie ma znaczenia czy będę wygrywała czy przegrywała, albo czy będę walczył o tytuł czy też nie. Po prostu to kocham.

W rozmowie dla serwisu South China Morning Post, dodała również, że nadal chce walczyć o pas.

Ponowne zdobycie pasa jest moim celem. Chcę dawać duże walki dla fanów. Zdaję sobie sprawę z mojej dużej wartości. Chcę pokazywać ludziom, że nie należy się zatrzymywać, że nie można się poddawać, że powinniśmy walczyć o nasze cele i marzenia.

Joanna powiedział również, że czuje, iż może stawać się cały czas lepszą zawodniczką.

Przegrałam ostatnią walkę, ale czuję, że w następnej pokażę się z jeszcze lepszej strony. Ostatni obóz był wyjątkowy, ale wiem, że mogę dać z siebie jeszcze więcej i tak też zrobię. Nie mogę się doczekać i jestem podekscytowana. Będzie dużo bólu, łez, krwi i poświęcenia, ale warto to zrobić, by wejść do oktagonu i walczyć o pas.

Joanna Jędrzejczyk przegrała swoje ostatnie starcie mistrzowskie z Weili Zhang. Walka była jednak dość wyrównana i ostatecznie skończyła się na kartach sędziowskich.

Zobacz również: „Może stać się legendą za życia” – Joanna Jędrzejczyk o Janie Błachowiczu

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.