“Następny przystanek…” – Marcin Held przedstawił swoje plany na kolejne walki

Marcin Held wygrał pierwszą walkę w KSW i chciałby jak najszybciej wrócić do klatki. Planuje też start w turnieju grapplingowym.

Podczas gali KSW 95, która odbyła się 7 czerwca w Olsztynie, Marcin Held zmierzył się z Romanem Szymańskim i wygrał z nim na pełnym dystansie. Było to pierwsze zwycięstwo Marcina w okrągłej klatce. Po walce Held w rozmowie dla KSW powiedział:

Teraz bardzo chętnie wrócę szybciej. Czekam na propozycje, jak tylko wyleczę palec, bo w pierwszej rundzie jakoś mi się podwinął i czułem, że coś z nim jest nie tak, ale jak tylko go wyleczę, mogę wracać.

Natomiast w mediach społecznościowych Marcin dodał również, że ma także plany związane z walkami na matach.

Dzięki Olsztyn, daliśmy z Romanem Szymańskim dobrą walkę. Następny przystanek ->wrześniowy turniej grapplingowy na Sardynii.

View this post on Instagram

A post shared by Marcin Held (@marcinheld)

Marcin Held w okrągłej klatce zadebiutował w grudniu zeszłego roku i musiał uznać wyższość Raula Tutarauliego. Przed wejściem do KSW Marcin Held przez wiele lat rywalizował na arenie międzynarodowej. Bił się dla takich organizacji jak UFC, Bellator czy Professional Fighters League. Na swoim koncie ma stoczonych 39 pojedynków, z których 29 wygrał.