Znany z nokautującego ciosu Mike Perry „pochwalił” się na swoim Instagramie filmem wideo na którym widać jak w trakcie sprzeczki przed klubem nocnym, jednym ciosem posyła agresora na ziemie.
Walczący w wadze półśredniej UFC zawodnik zaznaczył, że jest to materiał wideo sprzed jakiegoś już czasu oraz, że w tej sytuacji bronił się przed napastnikiem który miał go uderzyć chwilę wcześniej czego nie widać na materiale wideo:
„Uderzył mnie pierwszy w twarz. (Jak myślisz, dlaczego ludzie zaczęli to nagrywać ?). Odsunąłem się od niego a on ruszył na mnie z zaciśniętymi pięściami. Kiedy stanąłem obok dziewczyny, coś odwróciło uwagę tego pijaka od nękania mnie. Nie chciał przestać więc postanowiłem to zakończyć. Trafiłem go na ułamek sekundy, zanim zdążył spojrzeć w lewo. Mógłbym go zabić w parterze ale odszedłem i porozmawiałem z policją…”
https://www.instagram.com/p/B-MNX5Pg70Z/