Mike Goldberg pracował dla UFC przez 19 lat, komentując wydarzenia organizowane przez federację. Przez większość czasu pracował on u boku Joe Rogana. Większość fanów oraz obserwatorów byli zaskoczeni, kiedy włodarze organizacji postanowili nie dać szansy na oficjalne pożegnanie popularnemu komentatorowi. Mike postanowił więc napisać krótkie oświadczenie na swoim Twitterze, w którym głównie podziękował fanom, zawodnikom oraz mediom.
Chciałbym mieć czas, aby odpowiedzieć każdemu fanowi, zawodnikowi oraz dziennikarzowi, którzy napisali do mnie ze słowami wsparcia czy docenili moją pracę. To coś niesamowitego. Dziękuję!
Na każdej gali UFC, od Ultimate Japan do UFC 207, moimi głównymi założeniami były tylko dwie rzeczy. Pierwsza to przekazywanie pasji, energii oraz czystych emocji naszym fanom na całym świecie, którzy są oddani jak nikt inny!
Druga to odpowiednie przedstawienie każdego zawodnika, od początkujących w UFC do tych, co posiadają na koncie ponad 20 walk w oktagonie. Byłem odpowiedzialny za to, aby opowiedzieć ich historie, po tym jak ciężko trenowali do występów i poświęcali tak wiele!
Tommy Toe Hold, te wideo było przezabawne!
No i oczywiście nadal wierzę, że precyzja Andersona Silvy jest precyzyjna!
What an incredible ride! I’ll forever be grateful for being on this journey with all of you for the last 19 years! pic.twitter.com/reg3APxk9X
— Mike Goldberg (@GoldieOnTV) January 7, 2017
Nadal nie wiadomo kto zastąpi Goldiego jako partnera Joe Rogana. Mówi się, że będzie to Jim Rome.
https://www.youtube.com/watch?v=0IWSIg6C4H0
Reklama Metro PCS nie będzie już taka sama 😥
Goldi to ikona.
No nareszcie.:kis:
A, nie pierdziel. Goldi spoko kolo i w niczym nie przeszkadzał. Żegnaj Mike. Teraz dadzą wam jakiegoś Hardyego z pedalskim brytyjskim akcentem lub innego świra z Wwe i będziecie mieli. Żal chłopa, pewnie go zmusili aby opuścił ufc
Za kulisami mówiło się że dostawał bardzo duże pieniądze, olewał przygotowania do UFC plus podobno miał jakieś problemy z używkami itd. Nowi właściciele nie lubili też jego stylu prowadzenia gal. Przez 20 lat zarabiał naprawdę niesamowite pieniądze i chyba w którymś momencie poczuł że tak zawsze będzie i zaczął olewać pracę. Może Joe Rogan kiedyś się wychyli z tematem ale do tego czasu raczej nie poznamy całej prawdy.
Otóż to. Plus jego styl, który na mnie działał jak płachta na byka. Krzyż na droge i niech komentuje KSW z Jurasem i Janiszem.
Świat mma nie ma prawa istnieć bez oświadczen
ciekawe jakie są jego relacje z Roganem. Tyle lat komentowali razem a chyba się nie zafunflowali
Słusznie, teraz czekamy aż UFC wyda swoje oświadczenie albo PRZYNAJMNIEJ je zdementuje
Nie podobno miał problem z używkami tylko ewidentnie miał problem z używkami…
Najlepiej jak z Roganem coś zapowiadali przed galą czy przed main cardem, to Rogan stał spokojnie mówił co ma mówić, a Goldi roztrzepany, tylko się patrzył tymi swoimi wielkimi błyszczącymi oczkami raz na kamerę, a raz na Rogana… I co chwila coś mu się plątało.
Nie pojebalo Ci sie cos? I Dana to Ty sie odjeb, co? :fck:
o ile zaklad, ze przejdzei do Bellatora !!! xD
Szkoda Goldiego, lepszy niż zblazowany i jednostronnie oceniający walki Frogan.
:kis:
Goldberg na pewno był uzależniony kiedyś od środków przeciwbólowych.
Moze od hejtu na niego miał ból dupy?
Ja tam jakoś specjalnie nie bede tęsknił. Wolę inny typ komentowania.
Goldberk mordo, dawaj do KSW, bo w FENie cie Jóźwiak pozwie, więc no.
Jak dla mnie wielka strata, juz nie bedzie Just like that, And its all over albo w przypadku Rondy "holly holm is a new ufc bantamweight champ of the world" czy oh my godness. Ogladalem wszystkie numerowane gale i goldi w duecie byl rownie wazny jak rogan. UFC na streamie juz nigdy nie bedzie takie samo. Jebac nowych wlascicieli.
Dokładnie, nie wiem po co ta nagonka na niego w wykonaniu wielu osób na forum. I tak większosć może z dwa słowa rozumiała z tego co on tam sobie z Roganem gadał…:mamed:.
Iiiiiiiiiiiiiit's taaaaaajm !!!
To nie Goldberg tylko Buffer, on zostaje
Mimo wszystkich mankamentow przyzwyczailem sie przez te wszystkie lata i z pewnoscia jeszcze przez jakis czas bedzie mi tego glosu brakowalo. Moze Mike dolaczy do Franka Mira 😉 ?
Szkoda bo to ktoś kto praktycznie od zawsze był częścią UFC. Ale taka jest kolej rzeczy, jedni odchodzą a na ich miejsce przychodzą nowi i tyle.