O potencjalnym przejściu Jona Jonesa (MMA 25-1-1NC), mistrza wagi półciężkiej UFC, do królewskiej kategorii wagowej mówi się od dawna. Co jednak ciekawe, jeśli faktycznie doszłoby do takiego posunięcia, to mogłoby się on wiązać z jeszcze jedną zmianą w UFC.

Abe Kawa, menadżer Jonesa w audycji Submission Radio, przedstawił swoje spojrzenie na tą sytuację.

Jeśli Jon Jones przejdzie do wagi ciężkiej, to na 100 procent mogę powiedzieć, że widzę Yoela Romero przechodzącego do wagi półciężkiej.

Zarówno Romero jak i Jones są prowadzeni menadżersko przez Kawę, który mówiąc o Yoelu dodał:

Myślę, że świetnie by sobie tam radził. On cały czas trenuje z większymi zawodnikami i dobrze mu to idzie. Yoel raz miał problem ze zrobieniem wagi. Sytuacja w Chicago wynikała natomiast z problemów z komisją sportową. On więc nadal potrafi robić wagę 185 funtów. Jeśli jednak Jones pójdzie do ciężkiej, to na 90 procent, Yoel pójdzie wagę wyżej, by zawalczyć o pas.

W swoim najbliższym boju Romero zmierzy się z Israelem Adesanyą. Do walki dojdzie już już 8 marca na UFC 248 w Las Vegas.

Zobacz również: UFC 248: Adesanya vs Romero – rozpiska gali

 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.