Szymon Kołecki, były mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów, chciałby wrócić jeszcze do walk w MMA, ale na razie boryka się z problemami zdrowotnymi, które wykluczają go z treningów.
Po odejściu z KSW Szymon Kołecki boryka się z kontuzją kolana i cały czas jest w trakcie powrotu do pełni zdrowia. W rozmowie z Andrzejem Kostyrą na jego kanale w serwisie YouTube, Kołecki powiedział:
Złapałem poważną kontuzję, przeszedłem dwa zabiegi, dwie artroskopie kolana. W międzyczasie też zabieg przepukliny, ale to powiedzmy – drobiazg. Większym problemem są te artroskopie kolana. Niestety nie przyniosły one efektów, których bym się spodziewał, właściwie nie przyniosły żadnych. Nie mogę wrócić póki co do treningów, po prostu nie mam na to zdrowia.
Aktualnie Kołecki jest na etapie dalszych konsultacji i badań i niedługo ma podjąć decyzję dotyczącą dalszych działań, bo być może będzie potrzebował kolejnego zabiegu. Na razie więc Szymon nie myśli o powrocie do klatki, bo skupia się w całości na powrocie do zdrowia.
Ja marzę o tym, żeby wrócić do normalnego funkcjonowania.
Ostatecznie jednak chciałby ponownie zawalczyć i zakończyć karierę na własnych warunkach.
Bezwzględnie marzę o tym, żeby wrócić i zawalczyć kilka walk.
Przed wejściem do KSW Szymon Kołecki bił się dla PLMMA i Babilon MMA. W KSW pokonał takich zawodników jak: Martin Zawada, Mariusz Pudzianowski czy Damian Janikowski.
Do tej pory Szymon Kołecki w zawodowym MMA przegrał tylko raz. W roku 2018 na gali Babilon MMA 5 zmierzył się z Michałem Bobrowskim i musiał uznać jego wyższość w klatce. Starcie zakończyło się na kartach sędziowskich.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
ONE FC Lightweight
Maximum FC Featherweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
KSW Heavyweight
Legacy FC Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/62666/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>