Marcin Wrzosek przygotował dla naszych czytelników niespodziankę. Od 9 września, wraz ze startem nowego sezonu reality show „The Ultimate Fighter”, „Polski Zombie” po emisji każdego odcinka opisze dla Was swoje odczucia oraz kulisy kręcenia odcinka.
Poniżej relacja Marcina z 10. odcinka:
Zaczęła się ćwierć finałowa runda pojedynków, jednego dnia miały odbyć się dwa pojedynki Artem vs. Sensson i Saul vs. Ryan Hall. Niestety po walce z Thanem, szwed skarżył się na poważny ból w łokciu, który non stop okładał lodem. Producenci zabrali go na badania i okazało się, że po jednej z akcji kiedy Martin miał plecy Thana ten przetrącił mu łokieć i doszło do pęknięcia. Z racji że Sensson nie mógł kontynuować Gritz wskoczyl na jego miejsce w walce z Lobovem.
Po serii walk eliminacyjnych kiedy wracaliśmy do domu zostaliśmy zatrzymani przed brama, każdy z vana próbowal zobaczczyć co to za zamieszanie dzieje się w domu i przez okna było widać, że coś się szykuje. Po czasie wpuszczono nas na posesje, a po wejsciu do domu zobaczyliśmy, że Dana zorganizował nam imprezę nad basenem:) W domu pełno było wynajętych„tancerek” dj i darmowy bar. Parę osób nieźle się wstawiło i pomimo to, że cała impreza trwała około 3 godzin zdążyło się wydarzyć parę komicznych sytuacji, każdy dobrze się wybawił i naładował baterię przed kolejna faza walk.
https://www.youtube.com/watch?v=9vwX7gBtEno
Walka Lobova i Chrisa była na pewno ekscytującym starciem dla widzów, a Chris zaskoczył wszystkich w pierwszej i drugiej rundzie. Mając swoje momenty gdzie poprzez narzucone tempo walki i niskie kopnięcia sprawiał Artemowi problemy. Różnicą zdecydowanie była celność Lobowa, który pomimo bicia pojedynczymi ciosami raz po raz trafiał Amerykanina. W drugiej rundzie po jednej z tych niestandardowo wyprowadzonych przez Lobova ciosów, Chris stracił równowagę, i od tego momentu była to tylko kwestia dobicia rannego zawodnika z USA.
https://www.youtube.com/watch?v=qUAI8S2rC0k
Bardzo intrygujacym starciem było zestawienie Saula i Ryana. W tym czasie gościliśmy Gunnara Nelsona, który pomagał Anglikowi rozpracować parterową grę Ryana i pomoc naszemu zawodnikowi uniknąć niebezpiecznych ataków na nogi. Walka rozpoczeła się od badania dystansu i Saul od czasu do czasu skracał dystans z kombinacjami mocnych ciosów. Ryan robił dobra robotę i wysokimi kopnięciami starał trzymać się Saula na dystans. Anglik był w stanie wybronić kilka prób przeniesienia walki do parteru.
W drugiej rundzie Ryan był o wiele bardziej zdeterminowany tym że sprawy nie idą po jego myśli i zaczął częściej klinczować, lecz nawet gdy udawało mu się przenieść walkę na „mate” Saul dzięki swojej sile i dobrej kontroli z góry pozostawał poza zagrożeniem, a w pewnym momencie po przeniesieniu walki do stójki trafił on Amerykanina w szczękę i zafundował mu knockdown. W obu walkach wygrali wiec zawodnicy reprezentujący Europe. Za tydzień zmierzę się z niebezpiecznym stójkowiczem ze Szwedzkiego Allstars, a Hiszpan Abner z ostatnim z Amerykanów będących jeszcze w grze Julianem Erosa.
W środy na czwartek kolejna walka Marcina, tak?
Świetny występ Artema. Podoba mi się jego styl.
@zombie kogo dostałeś po Teymurze?
Oj tam co tam walki, najważniejszy jest jeden fragment tego streszczenia Marcina "W domu pełno było wynajętych„tancerek”" :dance:no nie można tego przegapić :wink::star wars:
Wczoraj na extreme był 9 odcinek. Marcin teraz będzie walczył z tym Teymurem, więc warto oglądać najbliższe odcinki.
@zombie
Dobra poruchawka była z "tancerkami"? 🙂
hehe Europa rucha USA jak chce
Stawiam, że @zombie ogarnął temat i w półfinale czekał na niego właśnie Lobov
Trochę to żenujące zadawać takie pytanie profesjonalnemu zawodnikowi MMA. W dodatku jestem w 100% pewien, że nikt w UFC nie pozwoliłby na takie zachowanie w dobie mediów na każdym kroku.
Jak widać nawet Tom Gallicchio dostał robotę w UFC. Trochę już profesjonalnej kariery za nim, więc może szuka źródeł stałego dochodu. Widzę, że prowadzi także podcast "Tomcast", więc się nie obija.
Ja zapytam inaczej, w tancerkach kto wygrał, Europa czy USA? 😀
Panie naprawdę zacne muszę przyznać a tak przy okazji słaba forma (fizyczna) Conora
Przeciez odcinki byly krecone kilka miesiecy temu.
Nawet na roztrenowaniu przy tak niskiej wadze nie wiem jak oni doprowadzają się do takich spadków.
przy tak niskiej wadze? Conor z 80kg pewnie miał.
o co chodzi z "" przy tancerkach? kim były te panie? haha!
@Szady nie Ty jeden!
Spadkow? Rzeczywiscie nie wiesz:)
Conor te 80kg to pewnie ma w samej walce;) Vaso wczoraj w wywiadzie powiedzial, ze bedzie wazyl w walce z Kornikiem 77-78, a do najwiekszych nie nalezy:)
To po Anzorze jeszcze bierze się za Kornika? :hi:
Pisalem konczac interwaly, poperdolylo sie:)
To jego kolejny cel obok walki na gołe pięści w Brazylii- chce obskoczyć cały fightcard na jednej gali 😀
Przecież to są zawodowcy nie wiem jaki jest cel zalewania się jak prosiak a później redukowanie 15 kg .Moim zdaniem o wiele lepiej miec te 5-8 kg wagi wiecej ale jakościowo i zrobić odwodnienie niż spalać 10 kg fatu i się odwadniać jeszcze.Rozumiem że po miedzy walkami nie muszą trzymać wagi ale co oni jedzą że do takiego stanu się doprowadzają .
To samo co Ty, gdy osiągasz swoją naturalną wagę.
Te panie to podejrzewam ze różnie zarabiają na czesne:) w każdym bądź razie prży każdym z pokoi stał ochrobiaz i nawet jak któryś z chłopaków chciał pomazac tym dziewczynom swój pokój to nie było szans bo ochrona nie wpuszczala nikogo oprócz zawodników.
Co do wagi Conora to mówił ze wazy około 75 kg na tamta chwile na roztrenowaniu po walce ale bez formy to on nie byl (mowie tu o formie zawodnika nie modela z mens health) bo jak się z nim pokulalem to byłem w szoku jaka on ma siłę i wytrzymałość
Zazdrosne skurwysyny 😆
Więc nie pozostawało nic jak prezentacja ogrodu. 😀
Ja w innej kategorii chodze 🙂 wiec siłowo 2 minuty bym wytrzymał spokojnie 😛 A co to klawiatura się popsuła że problemy z pisaniem masz ?