Kolejna obrona tytułu mistrzowskiego w wykonaniu Joanny Jędrzejczyk zbliża się wielkimi krokami. Tym razem Polka zmierzy się z Rose Namajunas, jednak jak przed każdą walką, Asia wydaje się być bardzo pewna swego i jest przekonana, że zdominuje pretendentkę do pasa. W rozmowie z z magazynem To i Owo, Joanna powiedziała:
Jest doświadczona i dobrze czuje się w kilku stylach. Ale znam jej minusy i postaram się je wykorzystać. Na pewno mogę jedno obiecać – to będzie bardzo widowiskowa walka! Kibice zobaczą najlepszą z możliwych wersji Joanny Jędrzejczyk!
Joanna przedstawiła też swoje spojrzenia na dzisiejszą sytuację mieszanych sztuk walki.
To niezwykle widowiskowy sport. Jeżeli chodzi o popularność, to wygrał już z boksem. Nie ma nas na igrzyskach i pewnie długo nie będzie, a igrzyska olimpijskie to przepustka do ekskluzywności. Ale rośniemy w siłę!
Do pojedynku Jędrzejczyk z Namajunas dojdzie w najbliższy weekend podczas UFC 217.
Nich tylko Szefowa za bardzo nie kombinuje i zawalczy jak zwykle, to spokojnie wystarczy. Licho nie śpi.
Hahah
Skad ksywka "Szefowa"? Od tego ze niszczy konkurencje? A moze inna jest historia tej ksywki? Jestem Ciekaw.