Fanowska zapowiedź walki gigantów Khabib vs GSP do jakiej może dojść w 2021 roku.
Od dłuższego czasu mówi się o super walce niepokonanego mistrza wagi lekkiej organizacji UFC, Khabiba Nurmagomedova z byłym mistrzem wagi półśredniej i średniej, Georgesem St-Pierrem.
Khabib w jednej z ostatnich wypowiedzi stwierdził, że po walce z Justinem Gaethje chciałby zakończyć karierę starciem z GSP która scementowała by jego dziedzictwo w sporcie MMA.
Zobacz również: Khabib o kolejnych walkach: Październik – Justin, kwiecień – GSP
Kanadyjczyk od czasu zdobycia mistrzowskiego pasa wagi średniej w listopadzie 2017 roku przebywa na sportowej emeryturze ale pomimo tego, wysyłał sygnały do organizacji UFC, że byłby gotów powrócić na walkę z „Dagestańskim Orłem”. GSP podczas debiutu w roli analityka gal UFC dla kanału RDS, w trakcie rozmowy potwierdził, że walka z Khabibem mogła by go skusić do powrotu:
Nadal jestem w dobrej formie, nie dlatego, że zbliża się walka, ale dlatego, że lubię w niej być. Nie jestem oczywiście w odpowiedniej formie do walki. Gdybym miał się bić, musiałbym przejść obóz treningowy. Właśnie dostałem się do Hall of Fame, jestem na emeryturze i jest ok. Jeśli UFC chciałoby mnie o coś zapytać, jeśli miałoby dla mnie ofertę nie do odrzucenia, niech zadzwonią. wiedzą gdzie mnie znaleźć.
Nurmagomedov jest niepokonany w MMA od dwudziestu ośmiu walk z czego dwanaście stoczył w UFC. Jeden z najlepszych zawodników w historii MMA ostatni raz walczył na UFC 242 w Abu Zabi gdzie poddał w trzeciej rundzie tymczasowego mistrza wagi lekkiej Dustina Poiriera. We wcześniejszej walce, w pierwszej obronie mistrzowskiego tytułu zmierzył się w hitowym pojedynku z Conorem McGregorem, którego pokonał w czwartej rundzie przez poddanie.
Georges St. Pierre walczył w zawodowym MMA od roku 2002. W roku 2006 wywalczył pas mistrzowski wagi półśredniej UFC, który stracił w następnym boju. Przy drugim podejściu do mistrzostwa poszło mu już jednak znacznie lepiej, nie tylko zdobył pas, ale też obronił go dziewięć razy i odszedł na emeryturę. Cztery lata później powrócił do klatki na jedną walkę. Pokonał Michaela Bispinga i wywalczył w ten sposób pas mistrzowski wagi średniej.
Kurwa już niech oni dadzą spokój temu Dżordżowi.
Ostatni taniec GSP :devil smile: Ja bym go chętnie jeszcze raz zobaczył w klatce
Czy tylko ja absolutnie nie jaram się potencjalnym starciem obu panów? I czy tylko ja wychodzę z założenia, że Gaethje, (którego wpierw przecież musi pokonać Rusek) wcale nie jest bez szans w starciu z Khabibem?
No niby tak, ale ciekawe jak tam u Żorża z formą. Bo to, że mówi, ze sobie trenuję ale tako, to ciekawe jak to wygląda naprawdę. I jak tam u niego z bańką, czy ufo dalej go nie ściga.
@defthomas A i mogę mejla do Ciebie poprosić? Miałbym prywatne zapytanie.
Nikt chyba nie twierdzi, że Gaethje jest bez szans. Prawdopodobnie ma największe szanse ze wszystkich dotychczasowych rywali. Dobre kopnięcia, solidne zaplecze w zapasach i mocne uderzenie. Dodatkowo słucha narożnika i jest zmotywowany :conorsalute:. Jednocześnie mam wrażenie, że Khabib wychodził zawsze lepszy do swoich kolejnych przeciwników.
O ile pokona Gaethje, GSP może być najtrudniejszym testem Nurmy. Może być dlatego, bo nie wiemy w jakiej formie jest Dżordż i do jakiej formy byłby w stanie się doprowadzić. Walka sama w sobie, jeżeli jeden i drugi byliby w optymalnej formie, na pewno mogłaby być jedną z najlepszych jeżeli chodzi o poziom zawodników i ja chętnie bym coś takiego obejrzał. Przemawiają też za tym style obydwu. Jeśli miałaby to być rzeczywiście ostatnia walka wolałbym GSP niż Ferga, których na marginesie dzieli 3 lata różnicy, więc nie jest to żadna przepaść.
Georga to będą jeszcze za 10 lat wyzywać. Przekleństwo mistrza, który w porę zszedł ze sceny
Szansa, że Gaethje wygra >5%
Leave GSP alone!
:gsp:
Głupie starcie, nie daj Boże jakby GSP przegrał, to zaraz wielkie halo, że postprime. Życzę mu oczywiście wygranej, tylko mam wrażenie, że jest już za stary.