Tydzień temu pisaliśmy o podpisaniu kontraktu z UFC przez niepokonanego Dagestańczyka Khabiba Nurmagomedova (MMA 16-0, UFC 0-0). Dziś znamy już pierwszego rywala dla zawodnika ukraińskiego klubu Combat-DOBRO. W swoim debiucie dla największej federacji MMA na świecie rosyjski talent został skonfrontowany z weteranem World Extreme Cagefighting, pochodzącym z Iranu – Kamalem Shalorusem (MMA 7-1-2, UFC 0-1) na galę UFC on FX, która odbędzie się 20 stycznia w Nashville.
Dla Nurmagomedova popularny Prince of Persia będzie pierwszym tak mocnym rywalem. Dagestańczyk co prawda wygrał wszystkie swoje walki, ale poziom dotychczasowych jego przeciwników niewątpliwie znacznie odbiega od prezentowanego przez zawodnika z irańskimi korzeniami.
Z drugiej strony Shalorus nie należy może do elity wagi lekkiej, ale ma na koncie walki z naprawdę dobrymi zawodnikami, wygrane z Davem Jansenem i Bartem Palaszewskim czy remis z Jamie Varnerem. W ostatnim pojedynku Shalorus został w trzeciej rundzie zastopowany przez czołowego lekkiego – Jima Millera (MMA 20-3, UFC 9-2, #8 w Rankingu MMARocks).
Nurmagomedov da rade! Oby kolejny europejczyk zagościł na dłużej w UFC.
Trudno mi się wypowiadać o Kabibie, ale Kamal to klasowy zawodnik, z zapasami z najwyższej pólki, ciągle szlifujący stójkę. Jestem w stanie postawic pokaźną sumkę na Shalorusa.
Prince go zbije!