Kevin Lee (MMA 18-5-0), który w swoim następnym boju zmierzy się z Charlesem Oliveirą (MMA 28-8-0), aktualnie znajduje się na ósmym miejscu rankingu wagi lekkiej. Sam jednak czuje, że to nie jest jego prawdziwe miejsce w zestawieniu.

Zobacz również: „Uciszę halę w Brazylii” – Kevin Lee o starciu z Oliveirą

Moim celem jest bycie aktywnym zawodnikiem. Dziś czuję się jak niekorowany mistrz. Muszę walczyć z wszystkimi rywalami. Chcę być aktywny i zbierać doświadczenie. Najbliższa walka będzie trudna, bo rywal jest w szczycie swojej sportowej kariery, ale ja lubię walczyć.

Lee powiedział o tym w rozmowie dla serwisu BJPenn.com i wyjaśnił skąd poczucie, że jest niekoronowanym mistrzem.

Czuję, że wszyscy zawodnicy cały czas mają na mnie oko. Jestem tego pewny. Obserwują mnie nawet rywale z pierwszej piątki rankingu, ci blisko walki o pas, a nawet Tony i Khabib. Oni o mnie nie mówią, ale wiedzę, że nadchodzę. Oni wszyscy wiedzą, że pas jest mój. Mogą sobie żartować, ale ostatecznie wszyscy o tym wiedzą, że to mój pas i że po niego idę.

Kevin Lee zawalczy z Charlesem Oliveirą podczas gali UFC na ESPN + 28, która odbędzie się 14 marca w Brazylii.

Zobacz również: Kevin Lee vs Charles Oliveira walką wieczoru gali UFC w Brazylii

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.