Kamaru Usman: Mam nadzieję, że Covington jest mężczyzną i nie odrzuci oferty

Mistrz wagi półśredniej Kamaru Usman (15-1-0) rozpoczął „lekkie” treningi, które mają przywrócić go do pełnej sprawności, niestety na razie nie wie, kiedy będzie mógł powrócić do poważnych przygotowań. „Nigeryjski Koszmar” zdobył złoto 170 funtów po fenomenalnym występie przeciwko Tyronowi Woodleyowi (19-4-1). Obecnie Kamaru jest przymierzany do obrony pasa z Colbym Covingtonem (14-1-0). W wywiadzie dla BjPenn Nigeryjczyk zdradził swoje plany oraz opowiedział o kontuzji.

Moje zdrowie jest najważniejsze. Po ostatniej walce miałem poważną operację, więc muszę wrócić do treningów.

Brak treningu mnie zabija. Jestem gościem, który uwielbia trenować i pozostawać aktywnym zawodnikiem. Najpierw wrócę do pełni zdrowia, a później będę najbardziej dominującym mistrzem.

Na pewno zawalczę pod koniec tego roku.

Kamaru twierdzi, że wcześniej miał już oferowane starcia z Colbym Covingtonem i według niego przyjął każdą propozycję ze strony UFC w porównaniu do Amerykanina.

Chcę walczyć z nim od 3 lat. Oferowali mi już tę walkę minimum 4 razy i zawsze byłem na tak. To on nie chciał tych pojedynków. Mam nadzieję, że stał się już mężczyzną i nie odrzuci oferty.

Wszyscy jesteśmy zawodnikami, ale istnieje pewna linia, której nie powinieneś przekraczać. Jeżeli to zrobisz, ludzie będą o tobie inaczej myśleć i nie zapomną tego. On poruszył tę linię kilka razy, próbując być śmiesznym.

Nie muszę wyzywać ludzi do walki, jestem mistrzem. Podchodzę do tego w profesjonalny sposób i nie mam z nikim złych relacji. Walczyłem z Tyronem i nie było mowy o obrzucaniu się przykrymi słowami. Nie mam emocji, kiedy wchodzę do oktagonu. Każdy, kto jest moim rywalem, zostanie spacyfikowany bez względu na to, kim jest.

Nie zabrakło także odniesienia do Bena Askrena (19-0-0).

Ben nigdy nie był dla mnie problemem. Cieszę się, że wszyscy o nim gadają, bo może być następny dla mnie. To następny gość, z którym potencjalnie muszę się zmierzyć. Pamiętajmy, że walczy z Jorge Masvidalem, a to nie łatwy pionek w tej grze.

3 KOMENTARZE

  1. Kiedys bylem po stronie Busmana ale trzyma z tym terrorysta Alim wiec teraz tylko team Colby

  2. Czy jest rasizm między bambusami?Grzecznie się pytam?Poważne odpowiedzi prosze!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.