Jimi Manuwa, który liczył, że w swojej kolejnej walce będzie miał okazję stoczyć pojedynek z Danielem Cormierem o pas mistrzowski, będzie musiał jednak jeszcze poczekać na swoją szansę. W rozmowie z serwisem FloCombat, Manuwa powiedział jednak, że liczył się z tym od samego początku.
Liczyłem się z tym, że tak może się wszystko potoczyć, ale byłem lekko zawiedziony, gdy jednak dali Cormierowi Jonesa. Nie wszystko jednak stracone. Zapytałem Danę White’a ilu jeszcze zawodników muszę znokautować, żeby dostać szansę walki o pas? Wygląda na to, że muszę to zrobić jeszcze raz z Volkanem Oezedemirem.
Anglik, który musi teraz pokonać Oezdemira, aby móc myśleć ponownie o walce o pas, jest przekonany, że Cormier przegra drugi raz z Jonem Jonesem.
Jestem przekonany, że Jones wygra tę walkę. Nie ważne, czy Jones będzie “zardzewiały”, czy też nie. Cormier nie ma odpowiednich umiejętności, by wygrać tę walkę w stójce. Najlepszym rozwiązaniem dla niego jest próba przeniesienia walki do parteru, ale nie potrafił tego zrobić w pierwszym starciu. Jones ma zbyt dobrą obronę obaleń i zapasy, by Cormier mógł sprowadzić go na ziemię.
# teamwulkan
Jimi ma rację!!