Joanna Jędrzejczyk w sobotę po raz pierwszy od trzech lat wejdzie do oktagonu nie jako mistrzyni UFC, ale pretendentka do tytułu. Na UFC 223 najlepsza polska zawodniczka będzie próbowała odebrać pas Rose Namajunas.
Joanna od długiego czasu tłumaczy ostatnią porażkę fatalnym zbijaniem wagi przed pojedynkiem na UFC 217. W rozmowie z portalem MMAWeekly zdradziła, że była bardzo blisko zamiany kategorii słomkowej na muszą właśnie ze względu na piętrzące się problemy z wypełnieniem limitu wagowego:
Gdybym wygrała z Rose Namajunas, przeniosłabym się do wyższej kategorii, bo moje ciało się zmienia. To nie jest tak, że jem zbyt wiele. Jadam bardzo czysto. Odżywiam się zdrowo, ale ciało się zmienia. Z wiekiem organizm działa inaczej.
Planowałam pójście wyżej, ale teraz muszę i odbiorę to, co należy do mnie.
UFC 223 odbędzie się 7 kwietnia w Brooklynie. W walce wieczoru Max Holloway zawalczy z Khabibem Nurmagomedovem o pas mistrzowski wagi lekkiej. Wspomniane pojedynki oraz pozostałe z karty walk sobotniej gali możecie obstawiać u legalnego bukmachera – na portalu forBET.
Jaki typ, przeciez Kubabuba zarzekales sie ze nigdy nie bedzie jj vs shev. Dotarlo w koncu, widze. Brawo