Wygląda na to, że Karolina Kowalkiewicz poznała szczegóły dotyczące jej następnego występu w oktagonie UFC i wczesną jesienią zamierza ponownie wylecieć do słynnego klubu American Top Team na Florydzie, aby tam znów przygotować się do swojej batalii. O wszystkim poinformował ostatnio za pośrednictwem mediów społecznościowych mąż oraz wieloletni szkoleniowiec naszej rodaczki, Łukasz Zaborowski.

Kowalkiewicz, która w UFC zadebiutowała pod koniec 2015 roku, to była pretendentka do tytułu mistrzowskiego kategorii słomkowej kobiet. Pod szyldem największej organizacji MMA na świecie stoczyła dotychczas trzynaście walk. Przez dłuższy czas znajdowała się w czołówce dywizji, aczkolwiek w minionych latach doznała aż pięciu porażek z rzędu, przez co jej sportowa przyszłość stanęła pod dużym znakiem zapytania. Mimo nienajlepszej passy, Polka otrzymała jeszcze jedną szansę od właścicieli amerykańskiego giganta i wykorzystała ją w świetnym stylu. Nieco ponad miesiąc temu – w ramach rewanżowego pojedynku – rozprawiła się z Felice Herrig, poddając ją w drugiej rundzie. Okres obozu treningowego do ostatniej konfrontacji spędziła w wyżej wymienionym klubie ATT, do którego ma powrócić przy okazji najbliższych przygotowań.

Na chwilę obecną nie ma żadnych oficjalnych informacji odnośnie tego, kiedy 36–letnia zawodniczka zawalczy ponownie. Nieznane jest również nazwisko jej najbliższej przeciwniczki. Wszystko powinno stać się jasne w najbliższej przyszłości.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.