Holly Holm i Amanda Nunes

Amanda Nunes, która podczas zbliżającej się gali UFC 239 zmierzy się w obronie tytułu mistrzowskiego z Holly Holm, uważa że jej rywalka od dawna prezentuje w oktagonie cały czas ten sam sposób walki.

Szczerze powiedziawszy, uważam że Holly w każdym starciu walczy tak samo. Nigdy się nie zmienia. Jest zawodniczką, która ma swój styl.

W rozmowie dla serwisu ESPN dodał jednak, że to nie zmienia faktu, iż jest bardzo niebezpieczna.

Wydaje mi się również, że ludzie jej nie doceniają. Przez to też, walcząc z nią popełniają wiele błędów. Myślą, że jej ciosy nie są mocne, że jej kopnięcia nie zrobią im krzywdy. To nieprawda. Ona jest niebezpieczna. Tego jestem pewna. Jestem pewna, że jeśli dobrze trafi, potrafi znokautować. Nie pozwolę jej jednak na to, żeby miała okazję mnie znokautować. Znam ją. Wiem co wniesie do klatki. Ona chce mojego pasa i muszę być na nią gotowa i będę.

Gala UFC 239 odbędzie się już 6 lipca w Las Vegas.

2 KOMENTARZE

  1. A Danka pewnie liczył, że dzięki zwycięstwie nad Rondą, Holm będzie jego nowym GOATEM, a tu taki chuj :DLesbijska podwójna mistrzyni cringu i UFC najpewniej wypunktuje Holm.

  2. W jakiej kategorii wagowej jest to starcie? Przez bogactwo w damskim rosterze, ciężko się połapać, o co o ne właściwie się biją. Holm stoczy chyba 10 pojedynek mistrzowski w 7 kategorii wagowej w ciągu ostatnich 2 lat, a ten cały Amoando podobnie, z tą różnicą, że Holm wszystko przegrywa, a Amando wygrywa.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.