O potencjalnym starciu pomiędzy Cris „Cyborg” i Holly Holm mówi się już od jakiegoś czasu, na razie jednak nie pojawiły się jeszcze żadne oficjalne informacje w tym temacie. Co jednak ciekawe, Mike Winkeljohn, trener Holm, uważa, że jego zawodniczka mogłaby zniszczyć w walce Brazylijkę. W rozmowie z Submission Radio powiedział:

Uważam, że Holly może rozerwać ją na strzępy. Nie mam w tym względzie żadnych wątpliwości. To czego ludzie nie rozumieją, to jak bardzo silna jest Holly walcząc w klinczu, w stójce i jak dobrze porusza się na nogach. Cris zapewne będzie chciała zadawać obrażenia spychając Holly pod siatkę. Życzę powodzenia w zatrzymaniu jej tam. Oczywiście Cris jest silna, ale uważam, że Holly jest w stanie ją zatrzymać.

Winkeljohn dodał, że obie zawodniczki mają wystarczająco dużo siły, by wygrać to starcie, jednak Holm ma coś jeszcze.

Różnica między nimi polega na tym, że Holly ma szybkość i świetną pracę nóg.

Trener Holm zwrócił również uwagę na kilka aspektów, które będą ważne przy decydowaniu o tym, czy do starcia obu zawodniczek dojdzie.

To zależy od pieniędzy, tego gdzie miałaby się odbyć walka i tego czy mielibyśmy wystarczająco dużo czasu na lekkie zwiększenie wagi do walki z „Cyborg”.

2 KOMENTARZE

  1. ….jeśli tylko NSAC pozwoli Holly wejść do klatki z granatnikiem. "Jeśli krwawi, to można ją zabić". Kurwa czego oni się tam w JW nawąchali? Nie śledzą kariery Cybroga? Żeby ją pokonać, muszą mieć dwie rzeczy: Przewagę warunków fizycznych i przewagę agresji by zmusić Sajborg do walki w defensywie. Niektórzy nawinie myśleli, że  Tonya da radę. Jedynie walki w MT z większymi zawodniczkami od niej samej pokazywały jej ludzką słabą stronę. Holly jedyne na co może liczyć to jakiś lakipancz z kontry chociaż to jest mało prawdopodobne przy odporności Chris.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.