Gunnar Nelson 2

Gunnar Nelson, przyjaciel Conora McGregora, wypowiedział się w programie MMA Hour na temat aktualnej sytuacji Irlandczyka. Gunnar trenował z Conorem w Islandii, gdy rozpoczęło się całe zamieszanie dotyczące McGregora i jego pojawienia się na konferencji prasowej w Las Vegas. O to co Islandczyk sądzi o całym zajściu.

Myślę, że Conor po prostu chciał skupić się na treningu. Uważał, że wylot do Stanów i robienie tych wszystkich wywiadów w mediach przeszkodzi mi w treningu. Miał tego dosyć, tak jak powiedział, czuł, że tańczy jak „małpka” i przez to jego trening nie jest taki, jaki być powinien. Ostatecznie zdecydował się przejść na emeryturę i faktycznie to zrobił. Później, jak widać, zmienił zdanie. Jestem pewien, że wróci, może na UFC 201, może 202, ale na pewno wróci.

Zapytany o kategorie wagową, w której, według niego, powinien występować Conor, Gunnar odpowiedział, iż wolałby widzieć McGregora w kategorii lekkiej, bądź też piórkowej.

Tak naprawdę, on może robić co tylko chce. Myślę jednak, że 66 kilogramów… Wiem, że może zejść do tego limitu i obronić swój tytuł, zero problemu. Jednakże, uważam, iż nie będzie chciał kolejny raz ciąć takiej ilości wagi. To naprawdę okrutny proces, zgadzam się z nim. Rozumiem to i myślę, że powinien walczyć w kategorii lekkiej przed pójściem do kategorii półśredniej. Ale podkreślę, on może robić co tylko uważa za słuszne.

Gunnar Nelson zmierzy się na najbliższej gali w Rotterdamie z Albertem Tumenovem.

1 KOMENTARZ

  1. Rudy wakuj pas, daj pole do popisu tym, którzy zetną te wymagane kilogramy, walcz se w lekkiej, dostań parę razy oklep i wypierdalaj!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.