
Joanna Jędrzejczyk, która miała okazję nieść ogień olimpijski przed igrzyskami w południowokoreańskim Pjongczangu, w rozmowie z Przeglądem Sportowym przedstawiła swoje spojrzenie na wejście MMA do grona dyscyplin olimpijskich.
Widzę MMA w rodzinie olimpijskiej. Nie zaraz, droga jest długa i kręta, ale czemu nie. Wiem, że zostały już zrobione pierwsze kroki. Największa na świecie organizacja, czyli UFC, planuje uruchomienie amatorskiej wersji MMA, która pozwoliłaby zawodnikom na udział w igrzyskach. LA 2028? Może? Nasze sztuki walki w USA są niesamowicie popularne.
Była mistrzyni UFC odniosła się również do głośnej ostatnio sprawy utworzenie Polskiego Związku MMA.
Wiem też o planach stworzenia Polskiego Związku MMA, nawet zaproponowano mi udział w tym przedsięwzięciu, ale za bardzo skupiam się na odzyskaniu mistrzostwa świata. Na pewno w przyszłości będę chciała pomagać młodym zawodnikom i walczyć o jeszcze większą popularyzację MMA w Polsce, osiągnięcia poziomu mainstreamu.
Cała rozmowa do przeczytania tutaj.
Im bardziej Szefowa p!@#$li o rzeczach innych niż walka i przygotowanie do walki, tym bardziej mam wrażenie że ma "łeb" nabity pierdołami i znów wtopi 🙁