
Szymon Kołecki, który zmierzy się Łukaszem Borowskim, podczas gali Babilon MMA 3 w Radomiu, opowiedział w rozmowie z Polsatem Sport o tym jak zapatruje się na swojego kolejnego rywala.
Łukasz Borowski może i nie ma jakiegoś imponującego rekordu, ale kapitulował tylko przed naprawdę dobrymi rywalami i na pewno nie ma się czego wstydzić. On jest bardzo doświadczonym zawodnikiem w taekwondo, w kickboxingu. Jest byłym mistrzem Polski w taekwondo, także stójkę, ciosy i kopnięcia ma bardzo dobre. W parterze też się nieźle rusza, także to jest na pewno bardzo doświadczony przeciwnik z dużymi możliwościami, dużymi umiejętnościami. Ma on nieprzeciętne umiejętności, o których rekord nie świadczy i będzie on dla mnie bardzo poważnym przeciwnikiem.
Kołecki został zapytany również o potencjalny pojedynek z Krzysztofem Zimnochem, który miał zadebiutować w MMA.
Rzeczywiście coś takiego było rozważane, szczególnie przez Tomasza Babilońskiego, ponieważ Zimnoch też zamierza walczyć w MMA. Może nie było to analizowane na 100 procent, ale potwierdzam, że coś było na rzeczy.
Cała rozmowa do obejrzenia tutaj.
Chuja tam.
Łukasz ma tez dobry rekord w amatorskim MMA…Myślę że nie umiejetnosci a chyba kondycja jest jego słaba stroną… Może gdyby walil wiecej koksu jak wszyscy rekord byłby bardziej imponujący