Dominick Cruz jest gotów na wejście do walki o pas, jeśli przed galą UFC 217 wypadłby z pojedynku mistrzowskiego Cody Garbrandt albo TJ Dillashaw. W podcaście UFC Unfiltered, Cruz powiedział, że jest gotów na takie rozwiązanie ponieważ cały czas jest w treningu.
Ja zawsze jestem w treningu. Trenuję cały czas. Walka o pas jest dla mnie bardzo ważna. Zasłużyłem na nią. Jeszcze nikt nie dzierżył w tej dywizji pasa tak długo jak ja. Pomogłem zbudować tę kategorię wagową. Cody dostał ode mnie szansę walki o pas, a mogłem wówczas ponownie walczyć z Dillashawem. Robiłem to wszystko po to, aby zbudować tę dywizję. Wciągnąłem na szczyt kolejnego zawodnika i walczyłem z nim o pas, ponieważ chciałem, żeby ta dywizja dalej się rozwijała.
Mimo chęci do wejścia na tzw. zastępstwo, Cruz nie wierzy, że może dojść do takiej sytuacji.
Jeśli któryś z nich złapie kontuzję, na 100% chciałbym wejść do walki o pas. Wydaje mi się jednak, że żaden z nich nie odpuści tego starcia.
Taaa zasłużył…niby czym?? Niech lepiej sie teraz w szeregu ustawi. Bez przeady