Nate Diaz w superlatywach wypowiedział się na temat swojego ostatniego rywala w oktagonie UFC, Tony’ego Fergusona. Diaz wierzy, że „El Cucuy” za to czego dokonał w klatce największej organizacji MMA na świecie powinien mieć setki milionów dolarów na koncie bankowym.
Diaz zmierzył się z Fergusonem w walce wieczoru gali UFC 279, chociaż początkowo planowane było jego starcie z Khamzatem Chimaevem. Ten nie zrobił jednak limitu kategorii półśredniej i nowym przeciwnikiem Diaza został właśnie „El Cucuy”. Zawodnik ze Stocktonu poddał rywala w 4. rundzie pojedynku, a na konferencji prasowej po gali UFC 279 tak wypowiedział się o Fergusonie.
Tylko szacunek. Ferguson walczy już od dawna. Bił się z naprawdę dobrymi rywalami, miał świetne występy, dawał szalone walki, zebrał sporo obrażeń. Mam dla niego tylko szacunek. To najcięższa robota na świecie. Ten koleś powinien mieć na swoim koncie setki milionów dolarów.
Dla Diaza, pojedynek z Fergusonem był ostatnim na kontrakcie z UFC. Nate dał jasno znać, że zamierza kontynuować swoją karierę poza oktagonem największej organizacji MMA na świecie. Jeśli chodzi o „El Cucuy”, ten nie ma ostatnio najlepszej formy. Zawodnik przegrał 5 walk z rzędu i nie wiadomo jaka czeka go przyszłość w klatce UFC. Sam Ferguson zapowiada, że na pewno nie zakończy kariery MMA i planuje kolejne występy. Były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej UFC zajmuje obecnie 15. miejsce w rankingu tej dywizji.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
BAMMA Lightweight
Maximum FC Lightweight
KSW Middleweight
PRIDE FC Middleweight
Brutaal Welterweight
UFC Light Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
Jungle Fight Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63356/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>