Ciekawe informacje przekazał menadżer Damiana Grabowskiego na Twitterze.
Notowany niegdyś na najwyższych miejscach rankingów polskiej wagi ciężkiej Opolanin wyjechał do Tajlandii, by rozpocząć przygotowania do kolejnej walki. “Polish Pitbull” zawitał to popularnego Tiger Muay Thai.
Grabowski nie spędzi tam jednak zbyt dużo czasu, bowiem w przyszłym miesiącu ma się przenieść do nowego miejsca – Brazylii albo USA. Planowany powrót Damiana do klatki to wiosna. Jak przyznaje menadżer, kontrakt na walkę nie został jeszcze podpisany, co może oznaczać, że zawodnik z Opola jeszcze nie wybrał swojego nowego “domu” po zwolnieniu z UFC.
Damian Grabowski jest już w Tajlandii. W gymie Tiger Muay Thai rozpocznie przygotowania. W lutym w planach wyjazd do Brazylii, bądź Stanów. Powrót do octagonu na wiosnę. ☺️
— Piotr Jankowski (@PJsManagement) January 7, 2018
Grabowski (MMA 20-5) ostatnią walkę stoczył w lipcu ubiegłego roku, kiedy przegrał jednogłośną decyzją z Chase’em Shermanem. Wcześniej przegrywał przez nokauty w pierwszych rundach z Derrickiem Lewisem i Anthonym Hamiltonem.
Mam nadzieję, że mają dobre materace.
Śmieszy mnie ten wyjazd w kontekście kariery w Ufc