Dana White zapowiedział niedawno, że chce doprowadzić do starcia mistrzyń – Amandy Nunes z Cris „Cyborg”. Wygląda jednak na to, że Justino nie jest zainteresowana takim pojedynkim.
Ważne jest, abym jako mistrzyni świata zmierzyła się z pierwszą pretendentką do tytułu. Takie podejście tworzy sport, a nie rozrywkę. W innym wypadku co mają sobie myśleć dziewczyny, które trenują do starć w 145 funtach, a wiedzą, że nie dostaną szansy walki o pas?
„Cyborg” napisała tak na swojej oficjalnej stronie internetowej i dodała również, że ostatecznie może stoczyć pojedynek z Nunes, ale pod pewnym warunkiem.
Jeśli Megan Anderson nie może walczyć, następną osobą w kolejce jest zatem Pam Sorenson. Mogę oczywiście nadal walczyć w tzw. super starciach, ale dla rozwoju mojej kategorii wagowej i ze względu na szacunek jakim darzę inne zawodniczki, uważam że to ktoś z wagi 145 funtów powinien dostać szansę walki o pas. Jeśli Amanda Nunes faktycznie chce walki o pas ze mną, najpierw niech wygra z kimś z mojej kategorii wagowej i później stanie do boju mistrzowskiego.
Kurwa szacun Cris