Ariel Helwani za pomocą Twittera opublikował zdjęcia, na których Colby Covington (15-1) widnieje z rozciętym łukiem brwiowym. Mimo kontuzji zawodnik poradził sobie z Robbie Lawlerem (28-14) podczas UFC on ESPN 5 w Newark.
Tak wyglądał Colby 3 tygodnie temu. Przypadkowo uderzył się głową podczas treningu, a rana wymagała założenia 16 szwów. Lekarz doradzał mu, aby wycofał się z walki, ponieważ rozcięcie wystąpiło w pobliżu oka.
This photo is Colby Covington three weeks ago. An accidental headbutt in training opened a cut that required 16 stitches. He told me a doctor told him he should consider pulling out because of its proximity to his eye. pic.twitter.com/tqCrN2K0fE
— Ariel Helwani (@arielhelwani) August 4, 2019
Here’s another photo after the cut opened up: pic.twitter.com/vOqYrfPrzo
— Ariel Helwani (@arielhelwani) August 4, 2019
Co wiecej, ”Chaos” użył make-upu, aby uniknąć kłopotów związanych z niedopuszczeniem do starcia przez Komisję z New Jersey. UFC nie widziało o rozcięciu.
Covington powiedział, że użył trochę make-upu, żeby ukryć ranę przed komisją na wypadek, gdyby nie chcieli dopuścić go do pojedynku. UFC nie wiedziało o kontuzji. Zdjęcie zrobiono 3 dni temu.
Covington told me he used a little makeup to hide it from the commission in fear they wouldn’t clear him to fight and will have it looked at again in the coming days. The UFC was unaware of the cut, he said. This photo was three days ago. pic.twitter.com/1soPSP45Wl
— Ariel Helwani (@arielhelwani) August 4, 2019
Teraz przed mistrzowską szansą Colby musi nastawić się na to, że komisje będą przyglądać mu się znacznie lepiej, zanim dopuszczą go do oktagonu.