Alex Pereira jest pewny swego przed rewanżowym starciem z Israelem Adesanyą i zapowiada, że jego plan na walkę wytrąci z rąk Israela to, co były mistrz może szykować na nadchodzący pojedynek.
Kilka dni temu ogłoszono oficjalnie, że Israel Adesanya zawalczy w rewanżowym boju z Alexem Pereirą. Panowie zmierzyli się w listopadzie zeszłego roku i Pereira odebrał Israelowi mistrzowski tytuł wagi średniej. Przed nadchodzącym drugim pojedynkiem z Israelem Pereira w rozmowie dla UFC powiedział, co sądzi o natychmiastowym rewanżu.
Żaden problemy. Co on może zrobić? Czy będzie dysponował większą siłą? Ludzie mówili, że on powinien mocniej uderzać, mocniej atakować mnie w klinczu. Czy to oznacza, że w drugiej walce będzie potrafił to zrobić, a w pierwszej nie potrafił, nie mógł? On wówczas nie potrafił tego zrobić i tym razem tego też nie zrobi, bo wdrożę plan na walkę, który mu to uniemożliwi.
Zwycięstwo Pereiry nad Adesanyą nie było jego pierwszym tryumfem w konfrontacji z Israelem. Wcześniej Pereira dwa razy pobił Adesanyę w kickboxingu. Pereira pozostaje niepokonany w zawodowym MMA od roku 2016. W tym czasie stoczył siedem pojedynków, w tym cztery dla organizacji UFC.
Do walki Adesanyi z Pereirą dojdzie 8 kwietnia podczas gali UFC 287.
15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
M-1 Global Welterweight
PRIDE FC Lightweight
EFC Africa Heavyweight
KSW Featherweight
UFC Heavyweight
PRIDE FC Middleweight
Shark Fights Light Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Heavyweight
EFC Africa Heavyweight
KSW Featherweight
Brutaal Bantamweight
EFC Africa Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/65745/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>