Nagła decyzja o tym, że Ciryl Gane i Derrick Lewis zawalczą o tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej, była dla wielu, w tym dla aktualnego mistrza, zaskakująca. Ciryl Gane wychodzi jednak z założenia, że Ngannou nie powinien się przejmować sytuacją, ponieważ to on cały czas jest i będzie mistrzem.
Francis Ngannou nie krył zdziwienia decyzję UFC o tym, żeby na szali walki Ciryl Ganes vs Derrick Lewis położyć tymczasowy pas wagi ciężkiej. Ngannou został bowiem mistrzem w marcu tego roku i chciał powrócić do klatki po wakacjach.
Ciryl Gane wychodzi jednak z założenia, że Francis Ngannou nie powinien się tą sytuacją przejmować, o czym powiedział w rozmowie dla serwisu MMA Fighting.
Mogę zrozumieć sytuację Francisa, ale nie czuję żalu z tego powodu. To przecież tylko pas tymczasowy, mistrzem nadal jest Francis. Nie współczuję więc Francisowi. Jeśli byłbym na jego miejscy, to by dla mnie nic nie znaczyło.
Jeszcze przed ostatnią walką z Volkovem Gane zapowiadał, że jest gotów na starcie o pas. Zaraz po pojedynku mówił, że może spokojnie poczekać na bój mistrzowski. Niedawno natomiast przyznał, że planach UFC w sprawie pasa tymczasowego wiedział jeszcze przed walką z Volkovem.
Do walki Derricka Lewisa z Cyrilem Gane dojdzie podczas gali UFC 265. Wydarzenie odbędzie się 7 sierpnia w Houston.
Na razie nie wiadomo kiedy do klatki powróci Francis Ngannou i kto będzie jego kolejnym rywalem.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Vale Tudo Open
Bellator Light Heavyweight
Legacy FC Middleweight
UFC Welterweight
Bellator Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/55444/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>