Antoni Chmielewski (MMA 32-17), który powróci do klatki KSW podczas gali KSW 50 w Londynie, zmierzy się w niej z Jasonem Radcliffem (MMA 15-7). Dla Polaka ma to być 50., ostatnia walka w karierze, więc sam nastawia się na to, żeby dać świetne widowisko, które na długo zostanie zapamiętane, o czym powiedział w rozmowie z Maciejem Turskim dla serwisu Polsatsport.pl.
Chcę dobrze wypaść i nie kalkulować. Nie mam nic do stracenia i muszę zostawić całe zdrowie w klatce. Ludzie muszą dobrze wspominać tę konfrontację, a ja muszę po prostu o to zadbać.
Chmielewski cieszy się również, że jego rywal jest wymagającym przeciwnikiem, mocny i przekrojowy zawodnik, który dobrze radzi sobie w każdej płaszczyźnie walki.
Chciałem, żeby to była mocna walka i fajnie zapamiętana. Chcę stoczyć pojedynek na wysokim poziomie i godnie się pożegnać. Zawsze biłem się na wysokim poziomie, więc na takim poziomie trzeba po prostu zakończyć rywalizację.
Do gali KSW 50 i walki Chmielewskiego z Radcliffem dojdzie już 14 września.
Cała rozmowa z Antonim Chmielewskim do zobaczenia tutaj.
Kto mu daje te walki i wgl kto chce go oglądać jeszcze ?