Na razie nie wiadomo kiedy dojdzie do unifikacyjnej walki o pas wagi ciężkiej. Ciryl Gane, tymczasowy mistrz, nie spieszy się jednak z powrotem do klatki.
Ciryl Gane podczas gali UFC 265 pokonał Derricka Lewisa i zdobył tym samy tymczasowy pas mistrzowski wagi ciężkiej. W następnym boju Gane ma zmierzyć się z Francisem Ngannou, aktualnym mistrzem królewskiej kategorii wagowej. Ciryl nie spieszy się jednak do tego pojedynku, o czym powiedział podczas konferencji prasowej po ostatniej gali UFC.
Bywam pytany o końcówkę roku. To możliwe. W ostatnim czasie, w trakcie ostatniego 1,5 roku miałem sporo pracy. Teraz czekam na narodziny dziecka i chcę nieco odpocząć. Potrzebuję kilku miesięcy, a potem zobaczymy.
Gane od grudnia roku 2020 stoczył cztery pojedynki w oktagonie UFC.
Co ciekawe, Gane i Ngannou znają się ze wspólnych treningów we Francji. Ciryl uważa jednak, że nie będzie to miało wpływu na ich walkę.
Trening to jedno, a walka drugie. Wszyscy znają mocne strony Francisa i moje. Zobaczymy jak to będzie. (…) Dla mnie to tylko sport. Chcę dać show i zarobić pieniądze, bo to jest moja praca.
Przed walką o tymczasowy pas Ciryl Gane pokonał na punkty Alexandra Volkova. Dziś Francuz ma na swoim koncie siedem wygranych z rzędu w oktagonie UFC. We wcześniejszych starciach rozbił Juniora dos Santosa i pokonał na punkty Jairzinho Rozenstruika.
Gane swoją zawodową przygodę z tą dyscypliną sportu rozpoczął w roku 2018. Rok później trafił pod skrzydła organizacji UFC.
6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Oplot Challenge Middleweight
Shark Fights Heavyweight
KSW Heavyweight
BAMMA Flyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56084/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>